Kultowe wspomnienie alkoholika (dowcip dla pełnoletnich)

Brakuje mi tamtych czasów, kiedy człowiek czuł się zupełnie wolny. Pełnią radości było taplanie się w błocie i ciągnięcie dziewczyn za warkocze. Można było zostać bohaterem okolicy jeśli zjadło się dwanaście kiełbasek i nie puściło pawia. Zaś najtwardszych poznawało się po tym, że wracali do domu najpóźniej mimo krzyków matki. Ech, to były czasy! Plucie … Czytaj dalej

Nowobogacki suchar o biznesmenach na udane popołudnie

Trzej bogaci biznesmeni spotykają się w knajpie, zamawiają kolejne mocniejsze trunki i rozmawiają na różne tematy. W pewnym momencie jeden z nich zaczyna się przechwalać. – Wiecie, ja to mam tyle kasy, że mogę kupić największą firmę telefonii komórkowej na urodziny dla mojej córki… Na to drugi: – Ja to jestem taki bogaty, że mogę … Czytaj dalej

Kultowy dowcip o żonie i kukułce (tylko dla pełnoletnich)

Żona poszła na imprezę ze swoimi koleżankami. Powiedziała mężowi, że wróci napóźniej o północy. Spotkanie było jednak tak fajne, że czas szybko zleciał. Kiedy nasza bohaterka wróciła do domu była już trzecia nad ranem. Weszła po cichutku otwierając drzwi, ale nagle usłyszała jak kukułka w zegarze zakukała trzy razy. Postanowiła sama dokończyć kukając jeszcze dziewięć … Czytaj dalej

Piwny dowcip na jakże udany piątkowy wieczór

Profesor filozofii stanął przed swymi studentami i położył przed sobą kilka przedmiotów. Kiedy zaczęły się zajęcia, wziął spory słoik po majonezie i wypełnił go po brzegi dużymi kamieniami. Potem zapytał studentów czy ich zdaniem słój jest pełny. Oni zaś potwierdzili. Wtedy profesor wziął pudełko żwiru, wsypał do słoika i lekko potrząsnął. Żwir oczywiście stoczył się … Czytaj dalej

Cyrkowy humor na dobranoc

Przez pewną wioseczkę jadą wozy cyrkowe. Wszystko przebiega spokojnie aż w pewnej chwili do uszu jadących cyrkowców dochodzi naprawdę przeraźliwy wrzask. Na podwórku obok jednej z wiejskich chałupek jakiś chłop podskakuje w górę na wysokość komina. Następnie robi podwójne salto i efektownie spada na ziemię. Z jednego z wozów cyrkowych wybiega dyrektor cyrku. – Panie, … Czytaj dalej

Kultowy dowcip na popołudnie

Historia ta dzieje się w Stanach Zjednoczonych w ogromnym wielopiętrowym hipermarkecie, w którym kupić można dosłownie wszystko.  Kierownik przyjmuje do pracy nowego sprzedawcę na dzień próbny, aby sprawdzić jego umiejętności sprzedażowe.  Po zamknięciu kierownik wzywa na rozmowę nowego pracownika i pyta ile dziś miał transakcji.  – Jedną – odpowiedział nowy. – Jak to jedną? – zirytował się kierownik. – Nasi … Czytaj dalej

Dowcip na udany wieczór (dla pełnoletnich)

Ksiądz katecheta wyszedł z sali katechetycznej i zauważył, że dzieci zgromadzili się wokół małego szczeniaczka. Postanowił podejść i zapytać co się stało. Jak pomyślał tak zrobił.  – Co się tutaj dzieje – zapytał zgromadzone dzieci. – Założyliśmy się, że ten kto powie największe kłamstwo ten będzie mógł zabrać tego pieska – odpowiedziało jedno z dzieci. … Czytaj dalej

Lekarski dowcip na udany wieczór (ale tylko dla pełnoletnich)

Ordynator pewnego powiatowego szpitala kończy swój jakże ciężki dzień pracy, ale przed wyjściem do domu zagląda jeszcze do pokoju asystentów i widzi, że tam wszyscy piją koniak. – Co to panowie, alkohol w pracy? – krzyczy bardzo wzburzony. – Panie ordynatorze, właśnie dowiedzieliśmy się, że siostra Bożenka nie jest w ciąży – odpowiadają asystenci. – … Czytaj dalej

Dowcip na wtorkowe popołudnie (dla pełnoletnich)

Kierownik sklepu monopolowego wrócił do domu. Relaksuje się przed telewizorem, kiedy dzwoni do niego telefon.  – Halo – mówi kierownik. – Dobry wieczór szanownemu Panu. Najmocniej przepraszam, ale chciałem dowiedzieć się, o której otwierany jest sklep na Warszawskiej – pyta jakiś mężczyzna.  – O godzinie 7 proszę pana – odpowiada kierownik – A która jest teraz … Czytaj dalej