Dowcip o monopolowym (dla pełnoletnich)

Kierownik sklepu monopolowego wrócił do domu. Relaksuje się przed telewizorem, kiedy dzwoni do niego telefon.  – Halo – mówi kierownik. – Dobry wieczór szanownemu Panu. Najmocniej przepraszam, ale chciałem dowiedzieć się, o której otwierany jest sklep na Warszawskiej – pyta jakiś mężczyzna.  – O godzinie 7 proszę pana – odpowiada kierownik – A która jest teraz … Dowiedz się więcej