Kultowy dowcip o policyjnym konkursie
Policjanci zorganizowali konkurs „Bezpieczna jazda”. Ten kto w miejscu, gdzie postawiono ograniczenie prędkości przejedzie przepisowo miał dostać nagrodę tysiąc złotych.
Dla tych, co lubią czytać
Policjanci zorganizowali konkurs „Bezpieczna jazda”. Ten kto w miejscu, gdzie postawiono ograniczenie prędkości przejedzie przepisowo miał dostać nagrodę tysiąc złotych.
Pewne małżeństwo zaplanowało sobie wieczorne wyjście. Włączyli nocne oświetlenie oraz kamery, przykryli klatkę z papugą i zamknęli kotkę w piwnicy. Następnie zadzwonili po taksówkę.
Pewnego razu były sobie trzy latające wampiry. Jeden z nich mówi do pozostałych: – Zjadłbym coś. I poleciał pierwszy.
Siedzi sobie przy stole i rozmawia dwóch koleżków pijaczków i rozmawiają o życiu, popijając wódkę. A w pewnym momencie jeden pyta drugiego.
Kolega z klasy powiedział Jasiowi, że wymyślił bardzo dobry sposób na szantażowanie osób dorosłych: Mówisz tylko „Znam całą prawdę” i każdy dorosły głupieje, bo na pewno ma jakąś tajemnicę, której nie chciałby ujawnić.
Kilka dni przed Wigilią na Biegunie Północnym spotykają się dwaj święci Mikołajowie. Jeden z nich jest wyraźnie przygnębiony.
Podczas nieobecności męża, żona oddawała się miłosnym igraszkom w małżeńskim łożu ze swoim kochankiem.
Dwóch kumpli siedzi na dworcu. Nagle przejeżdża obcokrajowiec. Hi guys, do you speak English? How can I get to the city center?
Biegnie sobie zając przez las. Nagle patrzy i widzi wilka, uwięzionego w wilczym dole i nie mogącego się wydostać. Zajączek nie kryjąc satysfakcji, postanowił wykorzystać sytuację – opluł wilka, a potem pobiegł do swojej norki.
Facet miał trzy przyjaciółki i w którymś momencie musiał zdecydować, którą z nich poślubić. Dlatego postanowił zrobić im test. Każdej dał po cztery tysiące złotych i czekał co będzie.