Na upór bezdomnego pomógł jeden wyjątkowy telefon

Bezdomny mężczyzna był bardzo wychudzony i odwodniony, miał nieprawidłowe ciśnienie i saturację. Podczas badania ujawniono też, że ma martwicę palców u stóp, która jest wynikiem odmrożenia. Stan jego zdrowia był tak zły, że mężczyzna wymagał fachowej pomocy medycznej w szpitalu. Odmówił jednak wezwania karetki. Pomógł dopiero telefon do siostry.

Dwie ważne zasady co robić, a czego nie, kiedy ość utknie nam w gardle

W pierwszy dzień świąt na Szpitalny Oddział Ratunkowy w pierwszej kolejności trafiają niecodzienni pacjenci z … ością w gardle. Co robić, a czego nie robić, kiedy spotka nas ta niemiła przygoda, podpowiada dr Piotr Trojanowski, laryngolog ze szpitala Żagiel Med w Lublinie. W większości polskich domów kolacja wigilijna bez karpia nie istnieje. A gdzie ryba … Czytaj dalej

W płomieniach zginęło co najmniej 56 osób. Ofiar mogło być jednak więcej!

Pacjenci przywiązani na noc do własnych łóżek spalili się żywcem, część stratowała się wzajemnie, a niektórych trzeba było ratować kilka razy. Szybko zabrakło też wody, a każda kolejna minuta przynosiła nowe ofiary. O podpalenie początkowo podejrzewano jednego z pacjentów, ale to nie on okazał się sprawcą tej tragedii. Poznajcie historię straszliwego pożaru, do którego doszło w … Czytaj dalej

9-miesięczny chłopczyk nie mógł oddychać. Liczyły się sekundy

Przerażeni rodzice z małym dzieckiem na ręku wybiegli ze sklepu i rozpaczliwie wołali o pomoc. Dziesięciomiesięczny chłopczyk był siny i tracił przytomność. Na pomoc ruszyli sulęcińscy policjanci – starszy sierżant Rafał Radecki i sierżant Łukasz Płonka. – Nie bez kozery wśród mundurowych zwykło mówić się, że nie ma dwóch takich samych służb. Każdy nowy dzień, każde założenie … Czytaj dalej

Dowcip na dzień dobry!

Podczas wizyty w szpitalu psychiatrycznym gość pyta ordynatora jakie kryteria stosują, aby zdecydować czy ktoś powinien zostać zamknięty w zakładzie, czy nie. –  Napełniamy wannę, a następnie dajemy takiej osobie łyżeczkę do herbaty, kubek i wiadro i prosimy, by opróżnił wannę –  odpowiedział ordynator.  –  Rozumiem – powiedział gość . –  Normalna osoba użyje wiadra, … Czytaj dalej

Chłopak wyjawił, że od pięciu dni nic nie jadł i nie spał

Strażnicy miejscy z Wejherowa w ostatnich dniach interweniowali m.in. w sprawie młodego człowieka, który leżał w jednej z lokalnych wiat MZK oraz czterokrotnie wobec mężczyzny  po amputacji stopy, który leżał na chodniku i nie był w stanie wejść na wózek o własnych siłach.  Wejherowski strażnicy miejscy otrzymali zgłoszenie, że w wiacie MZK przy ulicy I … Czytaj dalej

Pijany prosił o pomoc dla kolegi, który spadł z wysokości. Nikt mu nie wierzył

Zdenerwowany mężczyzna, chodzący po jednej z ulic w Trzebini prosił przypadkowych przechodniów o pomoc dla kolegi. Z uwagi na fakt, iż znajdował się pod wpływem alkoholu nikt nie brał jego prośby poważnie. Pomogła tylko jedna kobieta, która poprosiła o wsparcie policyjny patrol.  Sytuacja miała miejsce kilka dni temu około godz. 20 na ul. Grunwaldzkiej w … Czytaj dalej

Mieli poważny wypadek, ale pasażer w stanie ciężkim do szpitala zgłosił się dopiero po 2 dniach

21-latek z powiatu biłgorajskiego, wioząc dwóch kolegów, rozbił się na drzewie. Po wypadku wszyscy, jak gdyby nic się nie stało, rozeszli się do domów, wcześniej wzywając holownik. Sprawa pewnie nie wyszłaby na jaw, gdyby nie ciężkie obrażenia jednego z pasażerów, z którymi zgłosił się po kilku dniach do zamojskiego szpitala. Stan młodego mężczyzny obecnie jest … Czytaj dalej

Wracając z imprezy wpadła w krzaki przy torowisku

Mieszkanka Katowic, wracając z imprezy w Sosnowcu, straciła orientację, przewróciła się i nie była w stanie samodzielnie się podnieść. Szczątkowe informacje przekazywane przez kobietę oraz doświadczenie dyżurnego pozwoliły określić miejsce, gdzie może się znajdować. Dzięki temu pomoc dla katowiczanki przyszła na czas. Dwa dni temu o godzinie 5.30 do dyżurnego mysłowickiej komendy zadzwoniła kobieta, która … Czytaj dalej

Leżał na ulicy i ludzie myśleli, że jest pijany. Prawda była inna

Strażnicy miejscy z Katowic otrzymali zgłoszenie o pijanym mężczyźnie, który leżał na chodniku w pobliżu sklepu przy ulicy Gliwickiej. Mundurowi sprawdzili dokładnie co mu dolega. Okazało się, że to nie alkohol, a problem z cukrzycą. Kiedy strażnicy podeszli do leżącego mężczyzny, ten miał zaburzenia oddychania – płytki oddech, nie było z nim kontaktu, a z … Czytaj dalej