Do pomocy społecznej zgłasza się kobieta w sprawie… (dowcip)
Do pomocy społecznej zgłasza się kobieta w sprawie zasiłku na dzieci. Urzędnik pyta ją:
Dla tych, co lubią czytać
Do pomocy społecznej zgłasza się kobieta w sprawie zasiłku na dzieci. Urzędnik pyta ją:
Po udanej imprezie wracają do domu trzy podpite koleżanki. W pewnym momencie zachciało im się iść do toalety, ale żadnej w pobliżu nie było. Przechodziły jednak obok cmentarza, więc zdecydowały się przeskoczyć przez mur. Kucnęły jedna tu, druga tam i sikają. Nagle zrywa się wichura, burza pioruny, więc wystraszone uciekają przez cmentarz, krzaki, płot i … Dowiedz się więcej
Biegnie sobie zając przez las. Nagle patrzy i widzi wilka, uwięzionego w wilczym dole i nie mogącego się wydostać. Zajączek nie kryjąc satysfakcji, postanowił wykorzystać sytuację – opluł wilka, a potem pobiegł do swojej norki.
Dwóch kumpli siedzi na dworcu. Nagle przejeżdża obcokrajowiec. Hi guys, do you speak English? How can I get to the city center?
Około godziny trzynastej w komisariacie policji rozlega się dźwięk dzwonka telefonu. Oficer dyżurny odbiera telefon i mówi: Komisariat policji, słucham?
Pewien koleś postanowił się żenić i poszedł porozmawiać o tym ze swoją matką: Mamo, zakochałem się i będę się żenił. Ona także mnie kocha, będzie nam razem wspaniale.
Podczas wizyty w szpitalu psychiatrycznym gość pyta ordynatora jakie kryteria stosują, aby zdecydować czy ktoś powinien zostać zamknięty w zakładzie, czy nie.
Dwóch chłopców ukradło sąsiadowi torbę pomarańczy. Stwierdzili, że muszą iść w jakieś ustronne miejsce, żeby w spokoju i po równo podzielić się łupem. Poszli więc na pobliski cmentarz.
Mąż poszedł sam na imprezę, a żona została w domu. Postanowiła na niego poczekać. Mijają kolejne godziny, jest już 3 w nocy, a koleś nie daje znaku życia…
Ateista po śmierci trafił do piekła. Puka do bram. Otwiera mu elegancko ubrany diabeł, który nader uprzejmym głosem mówi: