Wraca mąż do domu i od razu dostaje w łeb (dowcip)
Przychodzi mąż do domu i od razu po przekroczeniu progu dostaje od żony w łeb. – Ale za co, kochanie, o co chodzi – pyta zdziwiony i zszokowany.
Dla tych, co lubią czytać
Przychodzi mąż do domu i od razu po przekroczeniu progu dostaje od żony w łeb. – Ale za co, kochanie, o co chodzi – pyta zdziwiony i zszokowany.
Historia ta dzieje się w Stanach Zjednoczonych w ogromnym wielopiętrowym hipermarkecie, w którym kupić można dosłownie wszystko. Kierownik przyjmuje do pracy nowego sprzedawcę na dzień próbny, aby sprawdzić jego umiejętności sprzedażowe.
Spotyka się dwóch kumpli i jeden mówi do drugiego: Rozwodzę się. Na to drugi tylko kiwa głową i odpowiada: Ja też. No, ale powiedz czemu Ty się rozwodzisz?
Był sobie pewien mężczyzna, który przeszedł ciężki rozwód z żoną. Niedługo potem znalazł lampę z dżinem. Dżin wyszedł i powiedział: Witam Cię mój Panie. Oto spełnię Twoje trzy życzenia, ale wiedz, że czegokolwiek sobie nie zażyczysz, to Twoja była żona dostanie to podwójnie.
Podczas nieobecności męża, żona oddawała się miłosnym igraszkom w małżeńskim łożu ze swoim kochankiem.
Trzech kolegów rozmawia o swoich małżeńskich perypetiach. W pewnym momencie postanowili zalicytować się, który z nich ma grubszą teściową.
Żona poszła na imprezę ze swoimi koleżankami. Powiedziała mężowi, że wróci napóźniej o północy. Spotkanie było jednak tak fajne, że czas szybko zleciał.
Żona pyta męża: Czy widziałeś kiedyś pogięty banknot stuzłotowy? Mąż odpowiada znudzonym głosem: Nie. Na tym jednak zdarzenie nie kończy się, bo…
Po dłuższym okresie niewidzenia się spotyka się dwóch starych, dobrych kumpli. Jeden z nich jest od niedawna żonaty, drugi od dawna ma żonę.
Historia ta dzieje się w Stanach Zjednoczonych w ogromnym wielopiętrowym hipermarkecie, w którym kupić można dosłownie wszystko. Kierownik przyjmuje do pracy nowego sprzedawcę na dzień próbny, aby sprawdzić jego umiejętności sprzedażowe.