Zadziwiający dowcip na sobotni poranek (dla dorosłych)
Mąż przychodzi do domu znacznie wcześniej, niż zapowiadał. Raptem zauważa na balkonie na wpół rozebranego mężczyznę. − Panie! Co pan tu robi i w ogóle, to jak pan się tu znalazł? − Yyy… Skakałem ze spadochronem, zniosło mnie i zaczepiłem o ten balkon. − A! To zapraszam do środka, napijemy się kawy. − Ale co? … Czytaj dalej