Dowcip na wesoły wieczór
W pociągu jedzie Polak, Rosjanin, zakonnica i blondynka. W pewnym momencie wjechali do tunelu i nagle usłyszeli trzask uderzenia w twarz. Kiedy wyjechali z ciemności, zobaczyli, że Rosjanin się trzyma za policzek. Zakonnica sobie myśli: – No tak, złapał blondynę za kolano i dostał za swoje. Blondynka sobie myśli: – To idiota, zamiast mnie pomylił … Czytaj dalej