Księgowy, świeżo po studiach, znalazł pracę w urzędzie skarbowym (dowcip dla pełnoletnich)

Księgowy, świeżo po studiach, znalazł pracę w urzędzie skarbowym i na pierwszy ogień miał sprawdzić księgi podatkowe starego rabina. Nad stertą ksiąg wpadł mu do głowy pomysł, żeby zażartować sobie z wielebnego. – Rabinie – powiedział – Widzę, że kupujesz dużo świec… – Tak – odpowiedział rabin. – Zatem co robisz ze skapującym woskiem i … Dowiedz się więcej

Skarbówka rzadziej kontroluje podatników, ale skuteczności nie traci

Według danych resortu finansów, w ub.r. wszczęto o prawie 29% mniej kontroli podatkowych niż rok wcześniej. Spośród tego typu działań zakończonych w minionym roku, w 97,6% stwierdzono nieprawidłowości. Patrząc na zestawienia dotyczące 2023 roku, widzimy, że uszczuplenia wyniosły prawie 2 mld zł, a pokontrolne wpłaty – blisko 809 mln zł. Eksperci komentujący dane mówią, że … Dowiedz się więcej

Ślubna darowizna, sprzedaż ubrań przez internet – co trzeba zgłosić fiskusowi?

Ignorantia iuris nocet, czyli nieznajomość prawa szkodzi – ta stara łacińska sentencja dotyczy także prawa podatkowego. Są sytuacje, w których zupełnie nieświadomie podatnik może się narazić na stresujące kontakty z Urzędem Skarbowym. Wystarczy zapomnieć o zgłoszeniu darowizny, czy zapłacie podatku związanego z kupnem używanego samochodu. Nawet sprzedaż prywatnych rzeczy przez internet może mieć swoje fiskalne … Dowiedz się więcej

Fiskus ruszył na „zakupy”. W cztery miesiące urzędnicy nałożyli ponad 800 mandatów na blisko 800 tys. złotych

W ciągu czterech pierwszych miesięcy br. KAS przeprowadziła ponad 3 tys. nabyć sprawdzających. Część ekspertów przekonuje, że obowiązujące od tego roku przepisy budzą wątpliwości, a fiskus chętnie wykorzystuje nowe narzędzie. Z danych wynika, że nałożono ponad 800 mandatów karnych na łączną kwotę blisko 800 tys. zł. Ponadto w pierwszym kwartale organy KAS dokonały 89 tymczasowych … Dowiedz się więcej

Ślubna darowizna, sprzedaż ubrań przez internet – co trzeba zgłosić fiskusowi

Ignorantia iuris nocet, czyli nieznajomość prawa szkodzi – ta stara łacińska sentencja dotyczy także prawa podatkowego. Są sytuacje, w których zupełnie nieświadomie podatnik może się narazić na stresujące kontakty z Urzędem Skarbowym. Wystarczy zapomnieć o zgłoszeniu darowizny, czy zapłacie podatku związanego z kupnem używanego samochodu. Nawet sprzedaż prywatnych rzeczy przez internet może mieć swoje fiskalne … Dowiedz się więcej

Urząd Skarbowy straszy Cię sądem? Uważaj!

Nareszcie maj! PIT rozliczony, wskazaną dopłatę uregulowałeś i w końcu możesz cieszyć się pięknymi okolicznościami przyrody. A jednak niespodziewanie dostajesz SMSa o zadłużeniu z Urzędu Skarbowego… Uwaga na nowy przekręt! Właśnie ruszyła nowa kampania fałszywych SMSów, a precyzyjniej – jej znana nam już dobrze forma, uzbrojona w nowy temat na czasie – rozliczenia z Urzędem … Dowiedz się więcej

Nabycie sprawdzające – jak nie nabrać się na prowokację

Czy pamiętacie historię mechanika samochodowego z Bartoszyc, który wymienił dwóm miłym paniom uszkodzoną żarówkę w aucie na swoją własną? Ostatecznie skończyło się to kompromitacją wizerunkową fiskusa. Fiskus nie zrezygnował jednak z samej prowokacji, jako narzędzia do walki z przedsiębiorcami nierejestrującymi dochodów. Idea bowiem właśnie powróciła i to jak najbardziej w legalnej oraz zinstytucjonalizowanej formie. Polski … Dowiedz się więcej

Kultowy dowcip o rabinie i urzędzie skarbowym (tylko dla dorosłych)

Księgowy, świeżo po studiach, znalazł pracę w urzędzie skarbowym i na pierwszy ogień miał sprawdzić księgi podatkowe starego rabina. Nad stertą ksiąg wpadł mu do głowy pomysł, żeby zażartować sobie z wielebnego. – Rabinie – powiedział – Widzę, że kupujesz dużo świec… – Tak – odpowiedział rabin. – Zatem co robisz ze skapującym woskiem i … Dowiedz się więcej

Kultowy dowcip na udany środowy poranek

Pewna starsza pani wypełnia dokumenty w urzędzie skarbowym. Wypełnia, wypełnia… Wreszcie wypełniła i oddaje urzędnikowi, a urzędnik na to: – Ale musi się Pani jeszcze podpisać. – A jak się mam podpisać? – Normalnie. Na przykład tak, jak podpisuje się Pani w liście. Więc babcia napisała: „Całuję Was mocno! Babcia Kazia.” Warto wiedzieć: Pamiętajcie, że śmiech to zdrowie! … Dowiedz się więcej