Menu w kolorze zieleni, czyli dlaczego barwa ma znaczenie

Do Europy zawędrowały w kupieckich karawanach po to, by następnie rozprzestrzenić się jako uprawy. Początkowo budziły niechęć i skrajne emocje, jednak w rezultacie na stałe zagościły w naszym menu. Warzywa – bo o nich mowa – szczególnie te zielone, uznawane są obecnie za jedne z najzdrowszych propozycji kulinarnych. Zawarty w nich barwnik – niedoceniany chlorofil– odpowiada za poprawę zdrowia, zwiększenie energii oraz wspomaga zwalczanie chorób.

Zielony kolor powszechnie utożsamiany jest z przyrodą, naturą. Oznacza odrodzenie, wzrost a w czasach pogańskich także płodność. Obecnie kojarzony jest z dbaniem o przyrodę, z ekologią. Mówi się, że przebywanie pośród zieleni koi nerwy, regeneruje siły, uspokaja. Dlatego też w wielu placówkach barwa ta dominuje na ścianach. Nie inaczej dzieje się w przypadku jedzenia, bowiem kolor ma znaczenie nawet w kwestii potraw! Zielone warzywa zawierają całe mnóstwo cennych składników, należą do najmniej kalorycznych artykułów spożywczych, są smaczne, zawierają wiele witamin, związków mineralnych, zawierają błonnik i barwniki roślinne, które również mają prozdrowotne właściwości. Są bogate m.in. w luteinę, chlorofil, kwas foliowy, witaminę C oraz magnez. 

Zielone warzywa zapewnią zdrowie i witalność!

* Sałata! To ona obniża poziom cukru oraz złego cholesterolu we krwi. Co więcej, dzięki niej poprawie ulegnie także praca układu trawiennego. Oczyszcza organizm z toksyn, a jej piękne liście działają w tym przypadku jak miotła. Jest bogata w fosfor i wapń, nieco mniej  w żelazo i magnez. Zawiera sporo witamin: A, B1 i B2 oraz C i E.

* Szpinak zapewni tak potrzebne nam żelazo i kwas foliowy. Reguluje odkładanie tłuszczu w organizmie i zawiera bardzo mało kalorii. Naukowcy z Rutgers University dowodzą natomiast, że składniki zawarte w szpinaku mogą zwiększać wzrost tkanki mięśniowej aż o 1/5. Pomaga też w leczeniu nadciśnienia i schorzeń trzustki. W walce z anemią najlepiej sprawdza się jednak najlepiej, kiedy nie jest ugotowany.

* Z kolei bez selera naciowego nie może obejść się żadna dieta odchudzająca, ani nawet oczyszczająca. Warzywo to jest nie tylko niskokaloryczny ale również bardzo dobrze radzi sobie z toksynami w organizmie. To on pobudza przemianę materii i usuwa szkodliwe produkty tego procesu, czyli kwas moczowy. Seler naciowy bardzo korzystnie wpływa na układ odpornościowy, bowiem zawiera witaminy A,C,E oraz B1 i B2. Posiada także takie składniki odżywcze jak: wapń, żelazo, magnez i fosfor. Co więcej, w jego łodydze znajduje się związek chemiczny o nazwie pthalide, który ma właściwości uspokajające.

* Kolejne zdrowe zielone warzywo to brokuły, które znane są wszystkim ze swoich właściwości przeciwnowotworowych. Zawierają sulforafan, czyli substancję, pobudzającą w komórkach procesy zwalczania wolnych rodników, a także produkcję enzymów w wątrobie, które usuwają związki rakotwórcze.  Brokuły bogate są w takie witaminy jak A, B1 i B2 oraz C. Co więcej tej ostatniej posiadają więcej niż owoce cytrusowe! Warzywa te regenerują układ odporności, mózg i kości. Spożywając je dostarczamy organizmowi także fosforu, wapnia, magnezu i żelaza. Należy jednak uważać, by nie gotować ich zbyt długo, bowiem tracą wtedy wiele cennych właściwości.

Warzywa mało znane i zapomniane. Znasz je?

Źródło mat. prasowe docenpolskie.pl