Pijąc przez słomkę szybciej się upijesz i inne mity alkoholowe (dla pełnoletnich)

Przyśpiesza trawienie, rozgrzewa, leczy nerki, jest dobrym lekarstwem na sen czy dodaje energii. A piwo to nie alkohol – często możemy spotkać się z takimi opiniami na temat alkoholu.

Autorzy kampanii „Alkohol. Zawsze Odpowiedzialnie” prezentują te najczęściej powtarzane i sprawdzają, ile mają w sobie prawdy. Warto na nie zerknąć przed wyjściem na imprezę. ;-)

* Alkohol przyspiesza trawienie.
Alkohol nie przyspiesza przemiany materii. Po spożyciu napojów alkoholowych organizm (głównie wątroba) musi dodatkowo zająć się trawieniem i przemianą alkoholu, a nie tylko tłustym jedzeniem.

* Alkohol rozgrzewa.
Efekt rozgrzania po spożyciu alkoholu jest tylko chwilowy. Alkohol rozszerza naczynia krwionośne znajdujące się pod skórą przez co odczuwamy ciepło. Rozszerzone naczynia krwionośne przyśpieszą wymianę ciepła z otoczeniem i tym samym jego utratę.

* Alkohol pomaga na sen.
Spożywanie nadmiernej ilości alkoholu przed snem może zaburzyć jego rytm. Nie jest on wtedy tak odprężający i regenerujący.

* Alkohol dodaje energii.
Po spożyciu alkoholu możemy odczuwać pobudzenie. Jest to jednak bardzo krótkotrwały efekt, a wykonując ćwiczenia fizyczne pod wpływem alkoholu narażamy się na kontuzję.

* W grzanym piwie nie ma alkoholu!
Często słyszymy, że grzane piwo nie zawiera alkoholu, gdyż ten wyparowuje w trakcie przygotowywania. Nic bardziej mylnego! Grzaniec jest tylko podgrzewany, więc wciąż zawiera alkohol.

* Piwo to nie alkohol.
Często możemy spotkać się z twierdzeniem, że piwo to nie alkohol. Tymczasem w małym piwie znajduje się tyle samo alkoholu co w kieliszku wódki! Opinia, że piwo nie zawiera alkoholu może wynikać z tego, że jest on mniej w nim wyczuwalny. Tymczasem w 250 ml 5% piwa znajduje się tyle samo alkoholu co w 100 ml 12% wina czy 30 ml 40% wódki, czyli dziesięć gramów czystego alkoholu (10 gramów 100% alkoholu).

* W grzanym piwie nie ma alkoholu!
Często słyszymy, że grzane piwo nie zawiera alkoholu, gdyż ten wyparowuje w trakcie przygotowywania. Nic bardziej mylnego! Grzaniec jest tylko podgrzewany, więc wciąż zawiera alkohol.

* Pijąc przez słomkę szybciej się upijesz!
Spożywanie alkoholu przez słomkę niemalże niczym się nie różni od spożywania go prosto ze szklanki. Mit ten mógł powstać przez to, że drinki pite przez słomkę zawierają owocowe dodatki, które maskują smak alkoholu przez co wypijamy je szybciej.

* Kawa pomaga wytrzeźwieć.
Po wypiciu kawy stężenie alkoholu we krwi i w wydychanym powietrzu nie ulega zmianie. Zawarta w kawie kofeina pobudza i może dawać poczucie rześkości, nie przyśpiesza jednak procesu trzeźwienia.

* Piwo leczy nerki, wódka z pieprzem jest dobra na żołądek.
Alkohol nie jest lekarstwem. Spożywany w rozsądnych ilościach może mieć pozytywny wpływ na człowieka, ale w zbyt dużych może zaszkodzić.

* „Kieliszeczek” jeszcze nikomu nie zaszkodził.
Spożywanie alkoholu w umiarkowanych ilościach może być częścią zrównoważonego stylu życia. Należy jednak pamiętać, że każdy napój zawierający alkohol trzeba traktować odpowiedzialnie i nie spożywać go, jeśli panuje się jazdę samochodem, jest się w ciąży czy nie ma się 18 lat.

* Alkohol odpręża i rozwiązuje problemy.
Alkohol nie relaksuje. Po spożyciu przez krótki czas możemy zapomnieć o problemach i czuć się odprężeni, jednak alkohol nie sprawi, że troski znikną z naszego życia.

* Spożywanie alkoholu od najsłabszego do najmocniejszego sprawi, że następnego dnia będziesz czuć się lepiej.
Kolejność spożywania napojów alkoholowych dla naszego organizmu nie ma tak wielkiego znaczenia, jak ilość zawartego w nich czystego alkoholu. Należy jednak pamiętać, że spożywając napoje alkoholowe od najsłabszego do najmocniejszego, oswojeni smakiem słabszego alkoholu możemy nie zauważyć momentu przejścia do mocniejszych trunków i tym samym wypić większą ich ilość.

Przypominamy, że alkohol przeznaczony jest dla osób pełnoletnich i najlepiej w rozsądnych ilościach. 

ZOBACZ TAKŻE:

9 mało znanych faktów na temat alkoholu

Fot. ma charakter poglądowy. Źródło Pijodpowiedzialnie.pl/Związek Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy.