Posługiwała się prawem jazdy należącym do kobiety, która nie żyje od kilku lat
Wszystko zaczęło się od zaparkowania na zakazanie zatrzymywania się i zablokowania przejazdu innym kierowcom. Nie była to jednak typowa interwencja, bo w trakcie sprawdzania prawa jazdy strażnicy z Krakowa dostrzegli rozbieżności pomiędzy jej wizerunkiem, a osobą widniejącą na zdjęciu w dokumencie. Jak informują krakowscy mundurowi, jest to krótka historia o tym, jak zwrócić na siebie uwagę, … Czytaj dalej