Pijany koleś wtacza się do baru… (wieczorny dowcip)

Pijany facet wtacza się do baru i mówi: Wy co tam siedzicie po lewej stronie – jesteście idioci, a Wy co siedzicie po prawej jesteście rogacze…

Na sali zalęgła cisza. Nagle jedna z pań odzywa się do męża:

– Władziu, no chyba nie pozwolisz się obrażać?

Pan Władysław wstaje i zwraca się do pijanego:

– Panie, ja nie jestem rogaczem…

– W porządku, możesz pan przejść na lewą stronę…

ZOBACZ TAKŻE:

Dowcip o tym jak może skończyć się wyjście z koleżankami

Fot. główna ma charakter poglądowy.