Prosto z wesela trafił na wytrzeźwiałkę

Nie wiadomo co wywołało napad szału u pijanego 37-latka, który został zaproszony na przyjęcie weselne w Garwolinie w województwie mazowieckim. Podczas imprezy zamiast jak inni goście dobrze się bawić, zaczął zachowywać się agresywnie – wszczynał awantury, wyzywał i szarpał współbiesiadników. Nie uspokoił się nawet na widok mundurowych. Co ciekawe, jego żona wolała bawić się dalej… Do zdarzenia … Czytaj dalej