Ewa Minge: Po pięćdziesiątce niełatwo było mi utrzymać formę…

Projektantka podkreśla, że w jej przypadku sekretem szczupłej sylwetki są dobre geny, regularna aktywność fizyczna i unikanie tzw. pustych kalorii. I choć przez lata przyzwyczaiła się do wieczornego biesiadowania, to z czasem – dla zdrowia i utrzymania dobrej formy  – zmuszona była wprowadzić zmiany w swoich nawykach i w jadłospisie. – Zawsze miałam bardzo dobrą sylwetkę, chyba przez to, że od dziecka uprawiałam sporty, a … Czytaj dalej