Nietypowi goście w polskich miastach [video]

Ważący nawet 700 kilogramów łoś może zrobić wrażenie, zwłaszcza, gdy zobaczymy go w mieście. A właśnie jeden taki zwierzak majestatycznie spacerował po ulicy niczym ten znany z ulic Cicely z serialu „Przystanek Alaska”, a drugi chyba wolał pograć w piłkę, bo znalazł się na miejskim stadionie. Choć wywołały sensację wśród mieszkańców, to przyzwyczajajmy się! Takie odwiedziny dzikich zwierząt z pewnością będą się powtarzać.

W Bydgoszczy łosia miał okazję obserwować pracownik straży miejskiej, będący jednocześnie operatorem miejskiego monitoringu. Zwierzę kilka dni temu udało się na nocny spacer po mieście i przy okazji postawiło na nogi miejskie służby. Ich interwencja okazała się zbędna, bo w pewnym momencie łoś wszedł do parku, zniknął za drzewami i tyle go widzieli ;-)

Z kolei w Janowie Lubelskim łoś pojawił się wczoraj na miejskim stadionie. Policjanci na miejscu zabezpieczyli teren, aby zwierzę nie wydostało się na miasto.

– Z pomocą lekarza weterynarii łoś dostał środki uspakajające i pracownicy nadleśnictwa przewieźli go poza teren miasta w bezpieczne dla niego miejsce. I tak wspólne działanie służb doprowadziły do jego uwolnienia – wyjaśnia Faustyna Łazur z Komendy Powiatowej Policji w Janowie Lubelskim

Takie odwiedziny dzikich zwierząt z pewnością będą się powtarzać. Miasta bowiem rozrastają się i przylegają do terenów ich naturalnego występowania. Poza tym zostawianie resztek jedzenia i niezabezpieczanie śmietników powoduje, że zwierzęta czują się zapraszane niczym do restauracji.

Jeżeli zobaczymy dzikie zwierzę, nie powinniśmy podchodzić, ale zachować bezpieczną odległość. Jeśli towarzyszy nam pies, to trzeba trzymać go krótko na smyczy, a najlepiej jak najszybciej oddalić, bo szczekanie może zdenerwować dzikie zwierzęta i sprowokować je do ataku. Oczywiście, trzeba też jak najszybciej poinformować odpowiednie służby! – przypomina lekarz weterynarii Łukasz Skomorucha, specjalizujący się w pomocy zwierzętom egzotycznym.

Fot. Policja Janów Lubelski, video Straż Miejska Bydgoszcz

ZOBACZ TAKŻE:

Bliskie spotkanie przedszkolaków z… nietoperzem