Zachował zimną krew, kiedy zobaczył płomienie

Tylko dzięki szybkiej reakcji kierowcy busa, udało się uniknąć rozprzestrzenia ognia. Mężczyzna zachował zimną krew, gdy poczuł zapach dymu. Nie chcąc tamować ruchu i troszcząc się o pozostałych użytkowników drogi, zjechał na pobocze i rozpoczął gaszenie auta. Do nietypowego zdarzenia doszło wczoraj (9.06) w Pszczynie w woj. śląskim na DK1. W godzinach porannych pszczyńscy policjanci … Czytaj dalej