Ania 18 lat temu przeżyła udar niedokrwienny mostu pnia mózgu. To wydarzenie zmieniło życie tej energicznej, wówczas 25-latki, kochającej Tatry i wspinanie. Od tamtej pory Ania cierpi na niedowład czterokończynowy spastyczny i porusza się na wózku. Każde jej spotkanie z Tatrami to ogromna radość.
W 2019 roku pracownicy TPN i toprowcy wnieśli Anię na Mnicha. Część z Was może pamiętać tę historię z serialu „Patrol Tatry”, a część zna ją osobiście, z tatrzańskich szlaków.
Maria, siostra Ani, znalazła sposób, dzięki któremu Ania będzie mogła cieszyć się Tatrami częściej. Dziewczyny zbierają na „wózek” umożliwiający osobom z niepełnosprawnościami przebywanie w górach. Sprzęt ten wyprodukowała francuska firma Joelette i z powodzeniem i wielką radością korzystają z niego niepełnosprawni turyści w Alpach i innych górach Europy Zachodniej.
Jak piszą na stronie zbiórki: Mamy nadzieję, że wózek ten umożliwi odwiedzenie miejsc w górach, które do tej pory były dla Anki po udarze niedostępne. Chciałybyśmy również zaprosić inne osoby niepełnosprawne do skorzystania z tego sprzętu. Jego wielką zaletą jest lekkość a zatem dużo mniejsze obciążenie dla osób go obsługujących oraz jedno duże koło na amortyzatorze, które z łatwością pokonuje nawet spore przeszkody. Bardzo prosimy o wsparcie naszej inicjatywy. Jeżeli uda nam się uzbierać wnioskowaną kwotę obiecujemy, że oprócz szczęśliwej Anki zobaczycie jeszcze inne osoby korzystające z Joelette. Natomiast każda złotówka ponad wnioskowaną kwotę przeznaczona będzie na rehabilitację Anki lub na napęd elektryczny do Joelette i inne pojazdy z tej serii pozwalające zwiększyć aktywność osób niepełnosprawnych.
Szczegóły zbiórki znajdziecie na stronie zrzutka.pl/niepelnosprawni-w-gorach
ZOBACZ TAKŻE:
Fot. mat. organizatora, źródło TPN.pl zrzutka.pl