Problem jest poważny. Osadzający i nawarstwiający się lód może być śmiertelnie niebezpieczny i to w wielu dziedzinach naszego życia. Ryzyko jeszcze wzrasta, gdy oblodzenie pojawia się na powierzchniach aerodynamicznych poruszających się z dużą prędkością samolotów czy turbin wiatrowych albo na pełniących ważną rolę elementach instalacji elektrycznych.
Dr inż. Rafał Kozera z Wydziału Inżynierii Materiałowej Politechniki Warszawskiej ma pomysł, jak rozwiązać kłopot. Naukowiec wraz ze swoim zespołem realizuje projekt IceSurfer. Badacze opracowują technologię wytwarzania lodofobowych (czyli powstrzymujących osadzanie lodu) powierzchni do wykorzystania w elementach z kompozytów polimerowych. Szczególnie dotyczy to wspomnianych elementów samolotów, łopat turbin wiatrowych oraz urządzeń doprowadzających prąd do domów i mieszkań. Projekt jest realizowany w ramach programu LIDER IX organizowanego przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju.
– Ze względów dekoracyjnych i ochronnych kompozyty pokrywane są warstwą nazywaną żelkotem – wyjaśnia dr inż. Kozera. – Nam chodzi o takie zmodyfikowanie tej warstwy, żeby lód do niej nie przywierał albo żeby zarodkowanie kryształów lodu było jak najbardziej opóźnione. A jeśli lód jednak się osadzi, to żeby miał mniejszą siłę adhezji i łatwiej go było usunąć.
Opracowywane rozwiązanie może mieć bardzo szerokie zastosowanie. W ramach projektu IceSurfer dr inż. Kozera koncentruje się jednak na turbinach wiatrowych.
– Obecnie pracujemy w laboratoriach, jesteśmy na etapie wytwarzania próbek – mówi naukowiec. – Na koniec chcemy stworzyć demonstrator, oczywiście w małej skali, ale geometrycznie zbliżony do prawdziwej łopaty turbiny. Będziemy też prowadzić badania w lodowym tunelu powietrznym i warunkach rzeczywistych.
Cały artykuł znajdziecie tutaj.
ZOBACZ TAKŻE:
Fot ma charakter poglądowy. Źródło Politechnika Warszawska