Podejście polskich rodziców do podróżowania. Czy wychowujemy pokolenie obieżyświatów?

Okres świąteczny to dobry moment na uważne wsłuchanie się w marzenia dzieci — w końcu wszystkim z nich życzymy ich spełnienia.

Platforma do nauki języka angielskiego, Novakid, sprawdziła, o odwiedzeniu jakich miejsc na świecie marzą najmłodsi w Polsce oraz jak rodzice postrzegają temat organizacji rodzinnych podróży. Choć wspólne planowanie i realizacja wypraw wiąże z pewnymi wyzwaniami, to jednak taka forma spędzenia czasu jest sposobem na podarowanie dzieciom wielu cennych wartości, np. otwartości na świat i obce języki, czy umiejętności nawiązania międzynarodowych przyjaźni. Warto o tym pamiętać przygotowując niespodzianki pod choinkę.

Przy rodzinnym, świątecznym stole często rozmawiamy o naszych noworocznych planach i miejscach, które chcielibyśmy rodzinnie odwiedzić w trakcie nadchodzących ferii zimowych czy też w ramach wiosennych wypraw w poszukiwaniu słońca. Okazuje się, że jesteśmy w tym temacie bardzo aktywni. Jak wynika z przeprowadzonego w grudniu br. przez Novakid badania, ponad 70 proc. polskich rodziców podróżuje ze swoimi dziećmi kilka razy w roku, 15 proc. zabiera swoje dzieci na wspólny wyjazd raz na dwanaście miesięcy, a nieco ponad 8 proc. rzadko, ale chciałoby to robić częściej. Mniej niż 2 proc. respondentów w ogóle nie podróżuje.

Zapewnienie bezpieczeństwa to priorytet polskich rodziców w trakcie podróży

Badani przez Novakid rodzice z Polski deklarują, że wśród czynników wpływających na wybór kierunku podróży z dzieckiem, na pierwszym miejscu stawiają zdrowie i bezpieczeństwo (43 proc. ankietowanych). Pod tym względem wyróżniamy się na tle innych krajów europejskich — na przykład we Francji ten czynnik uznało za istotny tylko niecałe 9 proc. respondentów, w Hiszpanii i Włoszech około 25 proc. z nich.

Prawie 22 proc. polskich rodziców jako istotną przy wyborze destynacji kwestię uznało przyjazne dzieciom aktywności, które mogą realizować w danym miejscu. Nieco ponad 20 proc. jako decydującą determinantę wskazało koszt takiej wyprawy. Jak wiadomo, podczas podróży istotną rolę odgrywa również pogoda — w końcu łatwiej wypełnić dzieciom dzień, gdy jest ciepło i świeci słońce, niż kiedy musimy się borykać z ich niezadowoleniem związanym z odczuwaniem zimna. Ten czynnik jest ważny dla ponad 8 proc. ankietowanych z Polski. Tylko niecałe 6 proc. za istotne uznaje walory edukacyjne. Warto jednak pamiętać, że nawet jeśli dziecko nie przyswaja w trakcie wyjazdu specjalistycznej wiedzy, np. z zakresu historii, to sama podróż otwiera je na świat i sprawia, że jest ono żądne poszerzania swoich horyzontów.

“Zabawianie” dzieci w trakcie podróży głównym wyzwaniem rodziców

Europejscy rodzice praktycznie zgodnie przyznają, że głównym wyzwaniem podczas podróżowania jest zapewnienie im interesujących aktywności — tak zadeklarowało 53 proc. polskich rodziców i aż ponad 64 proc. Włochów. Co ciekawe, tylko 10 proc. włoskich opiekunów martwi się o kwestię pakowania, natomiast w Polsce i Francji ten aspekt jest problematyczny dla ponad 50 proc. z nich.

Co czwarty polski rodzic jako wyzwanie przy organizacji podróży z dziećmi wskazuje konieczność wyważenia spełnienia obowiązków szkolnych z czasem wolnym. Ten aspekt jest również ważny dla prawie 38 proc. Hiszpanów, jednak na przykład w Austrii tylko 14 proc. badanych bierze pod uwagę tę kwestię.

– Wyjazdy mogą stanowić pewien problem w kontekście nauki szkolnej, warto jednak pamiętać, że same niosą ze sobą ogromną wartość edukacyjną, zwłaszcza jeśli mówimy o podróżach zagranicznych i możliwości szlifowania języka obcego. Gry i zabawy językowe są też świetnym wstępem do wyjazdu i sposobem na zajęcie dziecka. Świetnie sprawdzi się choćby klasyczne memory, dostępne online na platformie Novakid. W ten sposób całą rodziną możemy uczyć się nowych słówek, a jednocześnie dobrze wykorzystać czas w podróży i dodatkowo świetnie się bawić – radzi Ewelina Rojek z Novakid.

Najlepsze kierunki podróży… zdaniem dzieci

Rodzinne podróże, choć są sporym przedsięwzięciem, zdecydowanie powinny uwzględniać potrzeby wszystkich osób, które biorą w nich udział. Oddanie części zadań, np. spakowania własnej walizki (oczywiście pod nadzorem dorosłych), czy podjęcia inicjatywy w kontekście wyboru miejsca podróży dzieciom wzmacnia poczucie sprawczości. Oczywiście, najmłodsze dzieci nie będą w stanie samodzielnie wybrać miejsca wakacji czy hotelu, ale – jeśli to możliwe – możemy zaoferować im do wyboru dwie opcje i zwiększyć ich poczucie sprawczości.

O jakich wyjazdach marzą więc dzieci? W badaniu Novakid polskie dzieci skłoniły się ku bliższym, europejskim destynacjom, np. Disneyland w Paryżu czy wyprawa do Barcelony, by zobaczyć mecz ulubionego klubu piłkarskiego. Nie inaczej wybrali najmłodsi z pozostałych badanych krajów. Popularne okazały się jednakże również kierunki takie, jak Ameryka Północna czy Azja, a w szczególności Japonia.

Wymarzone kierunki podróży często związane są z zainteresowaniami dziecka, a realizując ich pragnienia, możemy zapewnić naszym dzieciom wspomnienia na całe życie. Wspieramy w ten sposób nie tylko umiejętności językowe, ale także szereg innych: odnajdywania się w terenie, radzenia sobie ze stresem, umiejętność proszenia o pomoc czy akceptacji inności i odmienności. Zdecydowanie warto więc przyzwyczajać najmłodszych do podróży, by zaszczepić w nich miłość do poznawania nowych miejsc i kultur.

ZOBACZ TAKŻE:

Najpierw dobra praca, później dziecko. Tak wyglądają priorytety Polek