„Polowanie. Jak się w Polsce niszczy biznes”. Już wkrótce książka o kulisach głośnych aresztowań polskich przedsiębiorców

Dziennikarze redakcji „Wprost” kończą prace nad książką o losach polskich przedsiębiorców i menadżerów, których biznes i kariery zostały zniszczone przez aparat państwa. Z piętnem przestępców trafili do aresztów, a następnie na ławę oskarżonych. Chociaż wielu z nich ostatecznie udowodniło swoją niewinność, to za błędy państwa zapłacili bankructwem, próbami samobójczymi, sponiewieraną reputacją. O powrocie do robienia biznesu w Polsce większość z nich już nie myśli. Planowana premiera książki: listopad 2023 r.

Bezprawne areszty, popisowe zatrzymania, stawianie zarzutów bez pokrycia w dowodach. Tasiemcowe rozprawy sądowe, absurdy niczym z „Procesu” Kafki, prawdziwe historie o twardym zetknięciu się z więziennymi realiami. Bohaterami tej książki są ludzie sukcesu, rozpoznawalni biznesmeni z pierwszych stron gazet, jedni z najbogatszych Polaków, którzy w jednej chwili znaleźli się w środowisku zupełnie dla siebie obcym, znanym im dotąd jedynie z filmów kryminalnych.

– „Jesteś obywatelem, który przestrzega prawa. Nie popełniłeś nigdy żadnego przestępstwa. To nie jest po prostu nasz świat. Świat złodziei, morderców, więzienia to jest coś, co oglądasz tylko w filmach. Myślisz sobie – dobra, nawet jak coś się stanie, to pójdę do tego sądu, powiem, jak było naprawdę i mi uwierzą. A zderzasz się ze ścianą. Prawdy nie ma. Na wszystko znajdzie się druga strona. Prawda zamienia się miejscami z kłamstwem i na odwrót. Kłamstwo staje się prawdą. Wymiar sprawiedliwości w Polsce to jest jeden wielki żart. Sprawiedliwość? Tam nie ma w ogóle tego słowa. To jest kwestia przypisania winy. Bogaty? To winny. Oddaj nam swoje pieniądze. Ten, kto pierwszy narzuci swoją narrację, ten wygrywa.” – mówi jeden z bohaterów książki.

Co się dzieje z człowiekiem, który w parę godzin spada ze szczytu na samo dno. Który jedną decyzją urzędnika traci firmę wartą miliony. Któremu jeszcze wczoraj kłaniali się na ulicy, dzisiaj musi wyprowadzać się z rodzinnego miasta, bo nazywają go tam złodziejem. Jednego doprowadzono do bankructwa, bo nie chciał dać łapówki. Z drugiego chcieli w areszcie zrobić pedofila. Kolejny chciał rzucić się pod pociąg. Kiedy po latach procesu usłyszał wyrok uniewinniający, dostał zawału serca. Ale o uniewinnieniu już nikt nie napisał.

Po widowiskowym zatrzymaniu, postawieniu zarzutów i obszernej relacji w telewizji, rzadko kto tłumaczy Polakom, że nie znaleziono żadnych dowodów, że ktoś trafił do aresztu bez podstaw i siedzi w nim bezprawnie. Nie tłumaczy się już, że osobisty dramat właściciela firmy ciągnie za sobą tysiące mniejszych dramatów: pracowników, klientów, inwestorów. Przekaz o kolejnym zatrzymanym biznesmenie idzie w świat i przenosi się na najmniejszych przedsiębiorców. No bo jeżeli widzą w telewizji, że służby zakuwają w kajdanki najbogatszych z pierwszych stron gazet, to tym bardziej mogą zapukać do małych i średnich firm i pod byle pretekstem zniszczyć dorobek ich życia.

Do książki dołączony jest, jako oddzielny dodatek, praktyczny poradnik stworzony w oparciu o porady adwokatów i osobiste relacje osób zatrzymanych.

Autorami książki są znani, cenieni i doświadczeni dziennikarze:

Helena Kowalik

Reporterka z ponad 50-letnim doświadczeniem. Autorka 17 książek. Zdobywczyni I Nagrody im. Ksawerego Pruszyńskiego za osiągnięcia reporterskie i III Nagrody im. B. Prusa za całokształt pracy w dziennikarstwie. Zdobyła również Nagrodę Honorową Krajowego Klubu Reportażu za 2016 rok. Jest laureatką wielu konkursów reporterskich oraz współautorką w kilkunastu antologiach literatury faktu. Laureatka nagrody „Inspiracje roku” w Ogólnopolskim Konkursie Reportażystów Melchiory 2010.

Szymon Krawiec

Dziennikarz, redaktor zarządzający „Wprost”, wieloletni kierownik działu Biznes w tygodniku. Główny autor listy 100 najbogatszych Polaków „Wprost”. Rozmawiał z najbogatszymi ludźmi w Polsce: Kulczykiem, Solorzem, Sołowowem, Gudzowatym. Pierwszy zdemaskował biznes znachora Jerzego Zięby, nielegalny handel alkoholem w Sejmie, wyprowadzanie majątku Gudzowatych na Cypr, działalność hurtowni komorniczych czy próbę wejścia rosyjskiego banku MBI do Polski.

STATYSTYKA ARESZTÓW W POLSCE:

  • Według stanu na koniec 2022 roku, w zakładach karnych na terenie Polski ulokowano 84.453 więźniów. W porównaniu z rokiem 2019, przybywa ludzi za kratkami. Trzy lata wcześniej osadzono 75.482 osób, w tym 8.608 miało status tymczasowo aresztowanych.
  • W służbie więziennej pracuje ponad 27.000 funkcjonariuszy, w tym 5.500 kobiet funkcyjnych i 1.146 cywilnych.
  • Helsińska Fundacja Praw Człowieka przygotowała raport na temat stosowania tymczasowego aresztu w latach 2018–2022. Stwierdzono, że liczba wniosków prokuratury o pozbawienie podejrzanego wolności z roku na rok rośnie.
  • Według obliczeń Warsaw Enterprise Institute, w 2021 roku tego rodzaju osadzonych było ponad dwa razy więcej niż w 2015. Statystycznie, w rozbiciu na poszczególne lata wygląda to tak:
    • 2015 r. – 4162 tymczasowych aresztantów
    • 2016 r. – 4971
    • 2019 r. – 8363
    • 2021 r. – 8707
    • 2022 r. – 8500 więźniów tej kategorii.
  • Problemem jest także długość aresztów. Jak wynika z raportu, w 2016 r. były trzy przypadki zastosowania w postępowaniu przygotowawczym aresztu tymczasowego, który trwał ponad dwa lata. Teraz jest ich 51. Aresztów do dwóch lat było 37, obecnie jest ich 240.
  • Autorzy raportu stwierdzili, że znaczna część tego rodzaju sankcji dotyczyła podejrzanych o przestępstwo gospodarcze. Wielu biznesmenów otrzymało zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, co z reguły oznaczało dla nich długotrwały pobyt za kratami jeszcze przed orzeczeniem wyroku. Warunki ich odosobnienia pogorszyły się także ze względu na dostęp do obrońcy i kontakt z rodziną.
  • W Polsce zbyt często stosuje się tymczasowe aresztowanie, a jego przedłużanie to norma. Takie praktyki sprawiły, że sankcja przestała być środkiem zapobiegawczym, a stała się karą bez wyroku. Helsińska Fundacja postuluje, aby uzasadnianie postanowień dotyczących tymczasowego aresztowania były zgodne ze standardem wynikającym z orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.
  • Podejrzany za kratą nie ma co liczyć, że odmianę jego losu przyniesie posiedzenie aresztowe w sądzie. W ostatnich latach sądy uwzględniały ponad 90 proc. wniosków prokuratury.
  • Niewiele też do zdziałania mają obrońcy podejrzanego. Drastycznie spada liczba uwzględnionych zażaleń dotyczących tymczasowego aresztowania. W 2014 roku uwzględniono 716 wniosków spośród 5250. W 2021 sądy przychyliły się do 141 zażaleń, spośród 5768 wniesionych wniosków o wypuszczenie podejrzanego na wolność.

Książka powstaje z inspiracji Michała Macieja Lisieckiego – wydawcy z 26-letnim doświadczeniem, twórcy giełdowej spółki PMPG Polskie Media SA (GPW: PGM), wydającej między innymi tygodniki opinii „Wprost” i „Do Rzeczy” oraz portale internetowe Wprost.pl i Dorzeczy.pl. 

Książka dostępna jest TUTAJ.

ZOBACZ TAKŻE:

Szlachta nie żartuje. Szlachta występuje w komedii. Nowy serial o satyrycznym portrecie szlacheckiej wsi.