12-latek chciał zaimponować kolegom i wpadł na wyjątkowo głupi pomysł

Dwunastolatek z Trzebini w województwie małopolskim chwalił się przed swoimi kolegami że ma marihuanę. Dyrekcja powiadomiła policję, a rzekome narkotyki po sprawdzeniu okazały się… kuchenną przyprawą.

Dwa dni temu (22.01) w godzinach popołudniowych do komisariatu policji w Trzebini zgłosił się dyrektor jednej ze szkół z terenu miasta. Dyżurny jednostki przyjął zgłoszenie o posiadaniu i rozpowszechnianiu przez 12-letniego ucznia szkoły substancji psychoaktywnych w postaci marihuany.

– W toku podjętych przez policjantów czynności z udziałem m.in. psa do wykrywania zapachów narkotyków udano się do miejsca zamieszkania nieletniego. Pies nie potwierdził jednak, aby posiadane przez 12-latka substancje były narkotykami. Jak ustalono, chłopak chciał zaimponować swoim rówieśnikom posiadaniem narkotyków. Posiadane przez niego wysuszone rośliny najprawdopodobniej były przyprawami – informują małopolscy policjanci.

Na tym jednak sprawa się nie kończy. Tego typu zachowanie zawsze bowiem znajdują swój finał w sądzie rodzinnym. W tym przypadku nieletni uczeń również wyjaśni swoje zachowanie przed sądem.

Prawdziwa niespodzianka w „jajku-niespodziance”

Fot. ma charakter poglądowy. Źródło policja.gov.pl