Recydywista „połakomił się” na poldka. Nie przewidział, że będzie miał z nim tyle problemów

27-letni mieszkaniec gminy Rossosz ukradł zaparkowany na jednej z tamtejszych posesji samochód marki Polonez Atu. Aby w ogóle móc nim wyjechać, musiał przełożyć akumulator z innego samochodu. Zamierzał trochę pojeździć, po czym rozebrać go na części i sprzedać. Poldek szybko jednak odmówił współpracy, więc pechowy złodziej go porzucił. Sądził, że sprawa nie wyjdzie na jaw, … Czytaj dalej