To już dziewiąta odsłona imprezy Beerweek Festival – największego festiwalu piwa rzemieślniczego w tej części Polski. Zgodnie z coroczną tradycją organizatorzy zapraszają Was na prawdziwe święto dobrego piwa w Krakowie.
Po raz kolejny organizatorzy zaprosili do swojego miasta czołowe browary rzemieślnicze z całej Polski, przedstawicieli małopolskiego kraftu, a także debiutantów oraz nieco większych graczy, by zaprezentować szerokie spektrum smaków i aromatów piw produkowanych nad Wisłą.
Oprócz wyboru rodzimych piw – od klasków poprzez nowofalowe perełki – szykują dla Was: strefę chiliheada, strefę dziecięcą oraz mnóstwo atrakcji scenicznych. Nie zapomniano również o fanach piłki nożnej. Z okazji Euro 2024 przygotowano Strefę Kibica, by móc wspierać także reprezentację Polski!
– Tegoroczny Beerweek upłynie pod znakiem dobrego piwa i kibicowskich emocji. Wiemy, że osoby odwiedzające nasz festiwal zawsze dopytują o transmisje sportowe, więc postanowiliśmy wyjść im naprzeciw, przygotowując Strefę Kibica Euro 2024. Mamy nadzieję, że reprezentacja Polski będzie łaskawa nie dostać w trąbę i zapewnić dobry humor przez całą imprezę. ;) Oczywiście esencją Beerweeka jest piwo, dlatego też do Krakowa przyjedzie mnóstwo świetnych browarów, w tym krajowa czołówka (że wspomnę PINTĘ czy Trzech Kumpli), mocni przedstawiciele Małopolski (Kazimierz czy Brokreacja), ale też utalentowana piwna młodzież (choćby Świętosław Dębicki). Pełną listę browarów znajdziecie oczywiście na stronie imprezy: beerweek-festival.pl. Jak zwykle stawiamy też na prezentację innych kraftowych trunków. Na Beerweeku znajdziecie więc cydry, wina oraz destylaty. Nie braknie też dobrego jedzenia w strefie food trucków. Zapraszamy też do korzystania z atrakcji na scenie. W tym roku postawiliśmy na sprawdzone formaty, w tym turniej „Piwne 1 z 10”, Master Class z Chmielobrodym oraz impro stand-up „Litości”, firmowany przez ekipę Kraków Comedy Lab. Będzie się działo! – podkreśla jeden z organizatorów Jurek Gibadło.
Dziewiąta edycja Beerweek odbędzie się w dniach 14-16 czerwca 2024 roku, tradycyjnie na Stadionie Cracovii. Bilety znajdziecie TUTAJ.
A co do powiedzenia o tej edycji mają niektórzy wystawcy, których browary będą obecne na Piwowarach? (kolejność przypadkowa)
Kuba Nożewnik z Browaru Sady: Jest to nasz pierwszy pobyt na Kraków Beer Week, dlatego postanowiliśmy postawić na sztosy i nowości, które po raz pierwszy pojawią się właśnie 14-16 czerwca w Krakowie.
Z nowości pojawi się m.in. nasz piwny eksperyment z serii piw dzikich (nie, to nie wypadek przy pracy, to celowo zaszczepione dzikimi drożdżami piwa, które przez wiele miesięcy nabierały wyjątkowych walorów smakowych).
Oprócz tego swoją premierę będzie miało piwo bez żadnych udziwnień (my jesteśmy normalni :P), czyli lager monachijski. Czerwona barwa, szlachetne chmiele, specjalny szczep drożdży i maksymalny zasyp słodu monachijskiego. Efekt? Dobra alternatywa dla miłośników klasycznych lagerów, ale ze słodowym twistem!
Szerszej publiczności zostanie przedstawione także piwo, które swoją premierę miało zaledwie kilka tygodni temu, czyli Best British Bitter. Angielska klasyka, niski woltaż, sesyjne i ultra pijalne. Podstawowym słodem jest legendarny Maris Otter, do tego angielskie chmiele i drożdże i mamy to!
Zaledwie tydzień po Międzynarodowym Dniu Piwa Grodziskiego Grodziskiego na kranach nie może zabraknąć wersji z Sadów: klasycznego i chmielone na zimno polskimi chmielami od Polish Hops.
A co z resztą oferty? Dwa sztosy: Imperialny Stout z ostrymi papryczkami i solą oraz Imperialny Stout z kawą. Do tego dodajmy New England Pale Ale i Cold IPĘ w kooperacji z Browarem Gryfus i mamy całkiem pokaźny arsenał na to wydarzenie.
Poza piwami bierzemy ze sobą nową serię odzieży (bluzy, czapeczki, itp.), a także szkło w wielu wariantach, w tym mega fajne Growlery. Zapraszamy!
Mateusz Majchrzak z Browaru Bałtów: Hej, mamy świetną wiadomość! Browar Bałtów debiutuje na Festiwalu Beerweek w Krakowie!
Znajdziecie u nas klasyczne style: Pils, Pszenicę, Lager, APA, Stout Owsiany, Miodowo-Propolisowe oraz Porter Bałtycki. Na kranie będzie również nasze najnowsze piwo Hazy IPA – Płomienne Zorze.
Dla tych, którzy preferują coś bezalkoholowego, mamy także wersję IPA 0.
Przyjdźcie i spróbujcie, porozmawiajcie z naszym zespołem i dowiedzcie się więcej o naszym browarze. Nie możemy się doczekać, aby Was tam spotkać. Do zobaczenia w Krakowie!
Łukasz Turczanik z Browaru Trzech Kumpli: Beerweek, który odbywa się w Krakowie, to, można powiedzieć, festiwal „u nas”, bo z Tarnowa to dosłownie rzut beretem i oczywiście nie może nas zabraknąć. Tym bardziej, że jesteśmy tam od pierwszej edycji!
Jeżeli chodzi o piwa, to jak zwykle postaramy się przedstawić przekrój naszej oferty. Na kranach będą oczywiście klasyki, takie jak Pan IPAni, Pils czy Weizen, ale też nasza ostatnia nowość – Full Amarillo, piwa z serii Our New IPA Needs No Introduction, czy ostatnie codzienne piwa w nowej szacie graficznej – Lager oraz IPA Trzech Kumpli. Będzie także Gose Mango i Marakuja, Cocoa Stout, Piwo w Stylu Grodziskie oraz coś, co przygotowujemy specjalnie na tę okazję. Szczegóły zdradzimy tuż przed wydarzeniem!
Natomiast w naszej festiwalowej lodówce przywieziemy już absolutnie wszystko, co w tej chwili mamy dostępne, również trudno dostępne sztosy (Igrok, Ivar, Bies, Fram, Brettonator). Będą również nasze koszulki, szkło i gadżety.
Tradycyjnie już na jednym z naszych kranów poleje się kranówka. Przypominamy, że odpowiednie nawodnienie w trakcie spożywania alkoholu jest bardzo istotne, zapraszamy zatem na wodę, która jest oczywiście darmowa. Dodatkowo, aby zachęcić Was do ograniczenia używania plastiku, każdy, kto przyjdzie do nas z własnym szkłem lub kupi jakieś u nas, będzie miał każde lane piwo tańsze o złotówkę. Korzystajcie!
Zapraszamy na stoisko Browaru Trzech Kumpli!
Konrad Sworowski z Browaru Gryfus: Witajcie! Po raz drugi zawitamy na festiwal Beerweek. W zeszłym roku zostaliśmy mile przyjęcie, dlatego zdecydowaliśmy się udać do odległego Krakowa raz jeszcze 😉
Polejemy z kegów premierowo dwa piwa, oba kooperacyjne. Pierwsze to Cold IPA uwarzona wspólnie z Browarem Sady oraz Witbier we współpracy z Recraftem i Folgą z Gryfic.
Standardowo zabieramy również cały przekrój naszej oferty piw stałych i sezonowych.
Nie zabraknie również na naszym stoisku kultowego Paprykarza szczecińskiego! Do zobaczenia!
Ryszard Serotnik, Dziki Bill: Krakowski BeerWeek to już stały punkt programu w wojażach Dzikiego Billa – stęsknieni za cudownie luźną atmosferą festiwalu po raz czwarty z radością odwiedzimy Kraków i jak zawsze będziemy częstować fanów dobrego kraftu najlepszymi ostrymi specyfikami.
Tegoroczną nowością będzie nasz kooperacyjny sos stworzony razem z browarem Brokreacja!
„What’s up Bro?” to sos bbq oparty o słody piwne, powidła śliwkowe i Nafciarza Dukielskiego od ekipy Brokreacji.
Oprócz tego zwieziemy całą gamę naszych klasyków zarówno dla tych, którzy podchodząc do stoiska pytają „który najostrzejszy?” jak i dla tych którzy zarzekają się, że nie lubią niczego ostrzejszego od słodkiej papryki – łącznie 12 pozycji, których będzie można jak zwykle spróbować za free! Ps. Jak już zgłodniejecie – wpadajcie z daniami z trucków, na pewno dobierzemy Wam najlepiej pasujący sos. Bez obaw – na festiwalu jest czym popić :D.
Jurek Gibadło z Browaru Brokreacja: Tegoroczny Beerweek to dla nas pożegnanie z Brokreacją 1.0. Co zresztą symboliczne, startowaliśmy na letniej odnodze tego festiwalu (Beerweekend) dokładnie 9 lat temu, natomiast teraz będziemy zamykali ten pierwszy rozdział.
W praktyce oznacza to, że po raz ostatni będziecie mogli spróbować naszych piw uwarzonych „na wyjedźcie”. Stawiamy mocno na klasykę i świeże warki Alchemista, Fightera, Dancera czy Artista.
Nie zabraknie oczywiście sztosów czy nowofalowej IPA, ale to właśnie pożegnanie z serią główną w obecnej formie będzie stanowiło esencję najbliższego Beerweeka. :-)
Krzysztof Piwowar z Miodosytni Dziki Miód: Na Beerweek odbędzie się premiera miodu owocowego trojniaka na wiśni. Nazywa się Wieśniak ;-).
Dodatkowo przywieziemy porzeczkowca, który od lat zdobywa złote medale na największych światowych konkursach a także małą serie wędzonego jabłka . Nie zabraknie też cydru oraz perry z gruszki.
Tomek Lubocki z Browaru Lubrow: Wielkimi krokami zbliża się Beer Week w Krakowie. Co prawda mamy przed sobą niemalże całą Polskę, ale jako stali bywalcy wiemy, że jak zwykle warto być na tej imprezie!
Świetna organizacja, pełno atrakcji i przede wszystkim fantastyczni ludzie.
W tym roku będą jak zwykle kolejne ipki, kwasy, turbo pijalne lagery i sztosowe niespodzianki z Lubrow Brett & Barrel Blendery.
Nie możemy się doczekać aż te piwerka dla Was zaserwujemy, zatem… Wypatrujcie nas w cześci zadaszonej – ot takie stoisko z rurek i telewizorów.
Wbijajcie, pijcie i przybijajcie piony! Do zobaczyska!
Jarosław Wolnik z Browaru Pinta: PINTA na 9 edycji #BeerWeek! W połowie upalnego czerwca stawiamy się na stadionie MKS Cracovia, żeby orzeźwiać Was najlepszym piwem.
Na naszym stoisku #PINTAcrew polać będzie sporo nowości. ;-)
Między innymi nowe Hazy Discovery — Rivington i Milton. Będzie także możliwość spróbowania premier z #PINTAPARTY:
lekkiego, niskoprocentowego PARTY Collabu (Low Carb Pale Ale) oraz Czerwcowej PINTY Miesiąca — Kwas My (słodko-kwaśnego Limoncello Sour).
Szykujemy kegi, butelki, gadżety… i widzimy się 14-16 czerwca!
Robert Stefański z Browaru Magic Road: Bardzo się cieszymy, że po raz kolejny pojawimy się na Beerweeku. Lubimy w czerwcu przyjeżdzać do Krakowa i częstować Was piwem, które warzymy.
Oczywiście tajemnicą nie jest fakt, że u nas na pewno nie zabraknie soczystej ipki czy turbo owocowego pastry souera.
Nie możemy już się doczekać spotkania z Wami! Do zobaczenia na magicznej ścieżce! Wbijacie na Stadion Cracovii już od piątku.
Karol Juros z Małopolskiego Oddziału Terenowego Polskiego Stowarzyszenia Piwowarów Domowych: Nie ukrywam, poza Krakowskim Konkursem Piw Domowych, to właśnie Beerweek Festival jest głównym, piwnym wydarzeniem w kalendarzu naszego oddziału.
Dla wielu z nas piwowarstwo domowe to całkiem ważny fragment życia – od czasu spędzonego „nad garami”, poprzez spotkania ze znajomymi, po współorganizację różnych inicjatyw.
Dobrym tego przykładem jest właśnie obecność MŁOTu na Beerweeku gdzie przez trzy dni na naszym oddziałowym stoisku promujemy idee piwowarstwa domowego.
Przede wszystkim tworzymy dla chętnych przestrzeń do spróbowania przeróżnych stylów piwa uwarzonych przez naszych piwowarów oraz porozmawiania z ich twórcami. Dla osób, które nigdy nie miały kontaktu z procesem produkcji piwa bywa to zaskakujące, że przy relatywnie niewielkich nakładach finansowych, każdy jest w stanie uwarzyć piwo w domu. Dzięki współpracy z zaprzyjaźnionym sklepem dla hobbystów – Centrum Piwowarstwa – mamy możliwość oferowania zniżek na zestawy startowe.
Niewątpliwie ostatni dzień festiwalu jest najciekawszy z perspektywy naszego oddziału. To właśnie w niedzielę MŁOT przejmuje festiwalową scenę gdzie rozegrana zostanie Bitwa Piwowarów Domowych wpisując się w rywalizacyjny klimat Mistrzostw Europy 2024. Planujemy rozegrać dwa półfinały oraz finał w stylu APA. Tego dnia więc wszyscy chętni bedą mieli okazję spróbować 5 piw w tym stylu, a finalnie wybrać najlepsze piwo, które zostanie uwarzone z browarem Magic Road. Dla zwycięzcy Centrum Piwowarstwa przygotowało również bon do zrealizowania w sklepie.
Bitwa to nie wszystko! Pokaz warzenia piwa w połączeniu z sensoryką słodu i chmielu zapowiadają się jako dobre dopełnienie naszej obecności na scenie. Nikt zainteresowany tak procesem produkcji piwa w domu jak i degustacją efektów tego procesu nie powinien odejść zawiedziony.
Znajdziecie nas w strefie C, na stoisku C1. Wpadajcie!
Krzysztof Kasprzyk z Browaru Świętosław Dębicki: Kraków to prawie nasz teren, na Beerweeku czujemy się jak u siebie.
Będziemy już drugi raz, na tę edycję oprócz świeżutkich warek najlepszego w polsce Pilsa i naszej flagowej Hazy Ipa – Marynka & Nelson – będziemy mieli mega gorzką Cold Ipę uwarzoną wspólnie z HopIT i Jasnego Koźlaka Majowego – każdy coś u nas znajdzie. :-)
Dodatkowo- przygotowujemy niespodziankę, ale narazie jeszcze jej nie zdradzamy.
Widzimy się na miejscu!
Michał Bochniak z Browaru Hopkultura: Na Beerweeku gramy „jak u siebie”, bo to najbliższy nam (lokalizacyjnie i sentymentalnie) festiwal piwa kraftowego. Tu mieliśmy swój debiut w 2021 roku i od tego czasu jesteśmy tutaj co roku.
Na tegoroczną edycję przygotowaliśmy się bardzo solidnie i zaprezentujemy bogatą ofertę. Oprócz stałych pozycji na kranach pojawi się aż pięć nowych piw. Na Beerweeku polejemy zupełnie premierowo Double IPA – Them Bones. Pozostałe tegoroczne nowości to bogato nachmielony Firestarter – New Zelanand Hazy IPA, klasyczny niemiecki Helles Lager – Cztery Pory Roku, goryczkowy Frozen – piwo w stylu Cold IPA (hybryda IPA i Pilsa), a także London Colling – Session IPA.
A jako że jesteśmy fanami piłki nożnej niezmiernie cieszy nas fakt, że utworzona zostanie Strefa Kibica, bo wiadomo nie od dziś, że dobre piwo do meczyku to absolutny must have.
Jak kibicować to tylko z Hopkulturą!
ZOBACZ TAKŻE: