Internet obiegła informacja, że Doda zorganizowała tajemniczy konkurs. Specjalne wydarzenie przykuło uwagę fanów artystki, ale czy jest ono prawdziwe? Dowiedz się, czy warto zaufać niecodziennej ofercie i podać swoje dane osobowe.
Specjalna okazja?
Konkurs promowany jest na dwa różne sposoby: można go znaleźć w reklamach na portalach społecznościowych lub otrzymać mailowe zaproszenie do wzięcia udziału. Według informacji podanych w ogłoszeniu, w trakcie specjalnej transmisji Piosenkarki “na żywo”, zostanie rozdane 5000 zł. Warunek jest tylko jeden – każdy uczestnik musi zarejestrować się na stronie “sponsora” projektu i tu właśnie pojawia się pułapka.
Czy Doda jest w to zaangażowana?
W rzeczywistości piosenkarka nie ma nic wspólnego, z krążącymi po sieci ogłoszeniami. Jej wizerunek został wykorzystany w celu przyciągnięcia uwagi fanów i zwiększenia zasięgu docieralności. Sam konkurs jest fałszywy i zamiast zyskać pieniądze, można je jedynie stracić — wyjaśnia Adrianna Czarnocka, specjalista ds. cyberbezpieczeństwa.
Strona, na której musimy się zarejestrować wymaga podania: imienia, nazwiska, adresu e-mail oraz danych karty płatniczej, które według oferty są wymagane do weryfikacji. Tak naprawdę na naszym koncie zostanie aktywowana płatna subskrypcja, a zapowiadany konkurs piosenkarki nigdy się nie odbędzie.
Konsekwencje rejestracji
Rejestrujesz się na stronie, a z konta zaczynają regularnie znikać pieniądze, ale to dopiero wierzchołek góry lodowej. Trzeba pamiętać, że udostępniony adres e-mail może skutkować zwiększeniem się ilości otrzymywanego spamu. Trzeba zwrócić szczególną uwagę na otrzymywane wiadomości, ich treść i nadawcę.
- Jeżeli zarejestrujesz się na platformie:
- Skontaktuj się z bankiem i zastrzeż swoją kartę płatniczą.
- Nie klikaj w podejrzane linki.
- Nie pobieraj nieznanych załączników.
- Odpowiadaj tylko na te maile, których nadawcę możesz zidentyfikować.
ZOBACZ TAKŻE:
Zalando na celowniku oszustów – czy rozpoznasz fałszywą stronę?