Inspirujące wnętrze w stylu „babci z wybrzeża”

Przytulne, ciepłe i minimalistyczne z nutą eklektyzmu – tak w kilku słowach można opisać wnętrza w stylistyce „babci z wybrzeża”. Choć tiktokowy trend odnosił się z początku do sposobu ubierania inspirowanego eleganckimi, dojrzałymi kobietami zamieszkującymi nadmorskie miasteczka, to w tym sezonie stał się jednym z najgorętszych stylów wnętrzarskich. Ponadczasowe rozwiązania i brak sztywnych reguł w projektowaniu sprawiają, że idealnie sprawdzi się w większości domów czy mieszkań – nawet jeśli od morza dzieli je kilkaset kilometrów. Jak wprowadzić trend do swojej przestrzeni?

Estetykę coastal grandmother z babcinymi wnętrzami w polskim wydaniu łączy jedno – przytulność. Zdecydowanie bliżej jej do greckiej willi rodem z filmu „Mamma Mia!” czy domku nad oceanem, w którym mieszkała Diane Keaton w „Lepiej późno niż później”. Kreując przestrzeń w tym stylu należy skupić się na budowaniu swobodnej, odprężającej atmosfery, która zachęca do zwolnienia tempa i cieszenia się prostymi rzeczami w życiu. Jak osiągnąć taki efekt zarówno, jeśli planujesz generalny remont, jak i wtedy, gdy chcesz jedynie wprowadzić drobne zmiany za sprawą mebli czy dodatków? Sprawdź porady Joyce van Waeleghem, głównej projektantki belgijskiej firmy Quick-Step, producenta luksusowych podłóg winylowych.

Subtelne tło do dalszej aranżacji

Trend „babci z wybrzeża” czerpie inspiracje z natury. Jego podstawę stanowi kolorystyka utrzymana w odcieniach bieli, beżu, szaro-brązów oraz niebieskiego – od delikatnego błękitu nieba, aż po głęboki granat wzburzonego oceanu. Neutralne barwy sprawiają, że pomieszczenia wyglądają elegancko, ale na luzie – człowiek przebywając w nich jest zrelaksowany i czuję się „jak w domu”. Ściany w kolorze złamanej bieli czy kości słoniowej tworzą wrażenie przytulności, a wnętrza wydają się jaśniejsze. Jeśli chcesz nadać im więcej charakteru, możesz np. pomalować dłuższą ścianę w salonie na ciemniejszy odcień niebieskiego, zamontować białe listwy przysufitowe lub postawić na sztukaterię, która nada pomieszczeniom bardziej wyrafinowany look.

Podłogi powinny również zostać utrzymane w jasnych, stonowanych tonacjach oraz być wykonane z naturalnych materiałów jak kamień i drewno lub tych doskonale je imitujących. Jeśli zależy Ci na ciepłym, kameralnym nastroju wybierz podłogę o wyglądzie drewna, a nie spieki.

Trwałe, winylowe panele z widoczną strukturą słojów czy desek w odcieniach jasnego dębu lub jesionu to ponadczasowy klasyk, który przekształci wnętrze w spokojną przestrzeń, do której z przyjemnością będziesz wracać. Co więcej, dzięki wodoodporności i wytrzymałości możesz je zastosować w całym domu czy mieszkaniu, niezależnie od rodzaju pomieszczenia, co jest ciekawym i optycznie powiększającym rozwiązaniem.

Mariaż nowoczesności ze stylem vintage

Stonowana kolorystyka podłóg i ścian stanowi doskonałe tło dla mebli i dodatków o eklektycznym charakterze – łączymy te nowoczesne z tymi bardziej vintage. Tak jak w większości styli wnętrzarskich, będących aktualnie na topie, także w przypadku coastal grandmother odchodzimy od meblowania domu czy mieszkania w jednym kolorze. Kierujemy się raczej określoną paletą neutralnych barw, które wzbogacamy mocnymi akcentami kolorystycznymi. W tej roli świetnie sprawdzą się skarby z antykwariatów i pchlich targów – jak chociażby fotel z plecionką wiedeńską, komoda art deco lub kolonialna konsola. Gros mebli powinny stanowić jednak te o bardziej współczesnej formie – na przykład duża, miękka sofa do salonu, na której wypoczywać będą mogli domownicy, czy obła, ryflowana wyspa kuchenna do wspólnego spożywania posiłków.

Istotą tego stylu jest minimalizm, dlatego pamiętaj o miejscu do przechowywania w postaci zabudowanych szaf i regałów, które pozwolą łatwo zachować porządek i uniknąć poczucia chaosu. Nie oznacza to jednak, że musisz całkowicie zrezygnować z dodatków – wybieraj je jednak z głową. Dopełnieniem wnętrza będą lniane zasłony, które delikatnie przepuszczają światło i „zmiękczają” przestrzeń, ręcznie tkane lub jutowe dywany oraz poduszki dekoracyjne utrzymane w kolorystyce bieli, beżu i błękitu. W trend wpisują się też m.in. wiklinowe kosze do przechowywania, zdobiona porcelana oraz obrazy (a nie plakaty!) oprawione w stylizowane ramy. Wnętrza możesz wzbogacić również roślinami, które mają przypominać o ciepłych, wakacyjnych miesiącach, a także żywymi kwiatami w wazonach. Ogromne znaczenie odgrywa też oświetlenie – zarówno te główne jak ozdobny żyrandol vintage lub bardziej nowoczesny z rattanu, a także lampy stołowe z ceramiczną podstawą i bawełnianym kloszem.

Zainspirowany nowoczesnością i klasycznymi, ponadczasowymi wnętrzami przytulnych domków na plaży styl coastal grandmother podkreśla komfort oraz naturalne piękno. Takie wydanie „babcinych wnętrz” urzeknie nie tylko osoby mające wnuki, ale też tych, którym wciąż bliżej do bycia dzieckiem niż posiadania własnych.

ZOBACZ TAKŻE:

3 kroki do balkonu skrojonego na miarę Twoich potrzeb i… możliwości