Wegańska zupa idealna na na kaca

Ból głowy w dzień „po”? Mamy rozwiązanie! Wegańska zupa idealna na kaca – z polskim kimchi, pieczarkami i boczniakami, makaronem gryczanym oraz jajkiem. Dla wzmocnienia sok z kiszonych ogórków.

Danie jest wegańskie, ale grzyby dodają jego smakowi mięsnego charakteru, przy tym niosąc pozytywny wpływ na naszą trzustkę, naczynia krwionośne oraz dostarczając witaminy z grupy B, czy witaminę D, o którą w zimę szczególnie powinniśmy się zatroszczyć.

Warzywa i owoce to połowa sukcesu każdego dnia

Kapuśniak w azjatyckim wydaniu na bazie kimchi ukoi kaca, oczyści z toksyn i poprawi samopoczucie. 

Obecność boczniaka nie jest tu przypadkowa, to grzyb bogaty w białko, witaminy, składniki mineralne i bioaktywne związki. Białko zasobne we wszystkie aminokwasy egzogenne przyswaja się z boczniaka znakomicie! Do tego dawka wapnia, żelaza, cynku, selenu, witamin z grupy B, witaminy D i antyoksydantów. Za ich sprawą boczniakom przypisuje się prozdrowotne działanie  immunostymulujące, przeciwnowotworowe czy przeciwwirusowe.

Zarówno kimchi jak i sok z kiszonych ogórków zawierają sód oraz potas czyli niezbędne elektrolity umożliwiające przewodzenie impulsów nerwowych dla prawidłowego funkcjonowania mózgu i całego układu nerwowego. Poczuj się rześko i spróbuj naszej zupy.

Czas przygotowania: 10 min
+ 2-3 h przygotowanie bulionu

Co jest potrzebne?

Bulion:

2 marchewki
2 pietruszki
1 mały seler
kawałek kapusty
1 natka pietruszki
1 por
2 cebule
małe chilli
8 liści laurow
15 ziaren ziela angielskiego
1 szklanka lub więcej – według uznania – soku z polskiego kimchi od Sznajderów 

Dodatki na jedną porcję:

50g makaronu gryczanego nitki lub makaronu soba
50g polskiego kimchi od Sznajderów 
3 boczniaki od Biadała Mushrooms
1 pieczarka
1 jajko
olej, sól, pieprz
do dekoracji: szczypiorek, oregano lub inne ulubione świeże, zielone listki

Jak przygotować?

  1. Warzywa dokładnie myjemy i oczyszczamy. Marchew i pietruszkę kroimy pod skosem na kilka kawałków. Seler kroimy na 4 ćwierci. Pora i cebulę przekrajamy na pół. Warzywa wrzucamy do garnka i podsmażamy na silnym ogniu przez ok. 5 min. Zależy nam na tym, by warzywa lekko przypalić – dzięki temu bulion nabierze głębokiego smaku. Dlatego nie stresujcie się, że na wierzchu zaczną się robić lekko czarne. Następnie zalewamy je bardzo zimną wodą i dodajemy cały pęczek pietruszki, ziele angielskie, liść laurowy, sól i pieprz. Potem przez 2-3 godziny bulion gotuje się na wolnym ogniu, a my mamy czas dla siebie. 
  2. Gdy bulion jest już gotowy odcedzamy warzywa i dodajemy sok z polskiego kimchi. Zagotowujemy i doprawiamy do smaku: sól, cukier, pieprz. Bulion powinien być mocno kwaskowaty, delikatnie słodki i pikantny.
  3. Jeśli chcielibyście, aby Polskie Kimchi od Sznajderów w zupie było bardziej miękkie, proponujemy gotować je przez ok. 10-15 min. Jeśli jednak odpowiada wam chrupkość kiszonej kapusty, zachęcamy do spożywania jej bez obróbki termicznej. Kiszonka zachowa w ten sposób więcej wartości odżywczych i witamin.
  4. Boczniaki nacieramy olejem, solą i pieprzem. Smażymy przez 2 min na suchej patelni blaszkami grzyba do góry. Pieczarki kroimy w cienkie plasterki tak, aby było widać przekrój kapelusza i nogi. Jajko gotujemy na półmiękko (ok. 4 min od zagotowania wody), obieramy i przekrawamy na pół. Makaron gryczany gotujemy zgodnie z opisem na opakowaniu.

– Boczniak ostrygowaty to już drugi, po pieczarce, najbardziej popularny grzyb uprawny w Polsce. Kiedyś „egzotyczny” i popularny jako świetna alternatywa dla mięsa (kotlety i burgery wegetariańskie). Dziś dostępny w niemal każdym sklepie. W zupach i gulaszach. Polecamy np. zupę krem z boczniaków, pomidorową, jarzynową, gulaszową z boczniakami i papryką, no i flaczki warzywno-boczniakowe. Do ryby, drobiu, dziczyzny. Boczniak doskonale komponuje się z mięsem pod postacią sosów; grzybowych, śmietanowych, z suszonymi pomidorami. Świetnie pasuje do risotto. Z powodzeniem może być również grillowany. Polecamy smakoszom i dla zdrowia – mówią Maria i Zbigniewem Biadała, producenci boczniaka ostrygowatego, boczniaka królewskiego oraz shiitake.

– Wiele prostych przepisów znajdziecie Państwo w książce „Smaki boczniaka”. Gotowane, pieczone, smażone, oprócz smaku są również cenione ze względu na wysokie wartości odżywcze. Sam boczniak od niepamiętnych czasów uważany był za leczniczy. Jest ceniony za wysoką zawartość białek zasobnych w aminokwasy egzogenne i witamin z grupy B, C i D. Ich wielkim atutem jest dziś duża dostępność i brak sezonowości – dodaje Maria Biadała.

Kolejność podania na talerz*

Gotowe!

Do głębokiej miski wkładamy po kolei nasze składniki. Jedną ćwiartkę wypełniamy polskim kimchi, następną podsmażonymi boczniakami, wzdłuż układamy świeże pieczarki, a po drugiej stronie talerza jajko na miękko i gryczany makaron. Na sam koniec wlewamy wrzący bulion. Dla wzmocnienia sok z kiszonych ogórków, to solidna porcja naturalnych antybiotyków, które wzmocnią nas o każdej porze. 

ZOBACZ TAKŻE:

Syndrom oszusta częściej dotyka kobiety na wysokich stanowiskach

Fot., źródło: opracowanie informacji sfinansowano ze środków Funduszu Promocji Owoców i Warzyw w ramach realizacji przez Krajowy Związek Grup Producentów Owoców i Warzyw kampanii „Czas na polskie superowoce!”.