Warszawski Festiwal Piwa na Legii

Warszawski Festiwal Piwa to jedno z najważniejszych wydarzeń dla miłośników piwa rzemieślniczego w Europie. 13. edycja odbędzie się 24-26 marca w strefie VIP Stadionu Legii Warszawa.

Dobrzy ludzie piją dobre piwo.

Warszawski Festiwal Piwa to niepowtarzalna okazja, aby zapoznać się z aktualnymi modami, które rządzą światem piwa, oraz docenić poziom polskiego piwowarstwa. To także świetna przygoda dla osób poszukujących nowych doświadczeń i odkrywania ciekawych smaków – 60 browarów
zaprezentuje łącznie ponad 700 zupełnie różnych piw. Z tego ponad setkę stanowią piwa premierowe i niedostępne poza festiwalami.

Na Festiwal zapraszane są tylko małe, polskie browary, które kreują trendy w świecie piwa rzemieślniczego, promują etos piwowara i prezentują niedostępne na co dzień produkty. Produkują piwo, niedostępne zwykle w sklepach.

A co do powiedzenia o tej edycji mają niektórzy piwowarzy i wystawcy, którzy będą obecni na Warszawskim Festiwalu Piwa? (kolejność przypadkowa)

1. Piotr Pawlak z Browaru Wagabunda: WFP to wyjątkowy festiwal. Szczególnie dla tak małego browaru jak Wagabunda, bo żeby móc się zaprezentować z jak najlepszej strony, przygotowania na tych kilka dni to ponad kwartał planowania i knucia. Na drugie piętro zapraszamy wszystkich tych, który szukają czegoś… innego. Za sprawą swoich piw zabierzemy Was w podróż, a plan zwiedzania obejmie między innymi: -Peru – za sprawą Frutillady inspirowanej tamtejszą „chicha de jora”.
-Szkocję – dwie wyjątkowe wersje Kilta czyli scottish strong z beczek po szkockich whisky (Bowmore i Glen Moray)
– Nippon – czyli krainę wykreowaną przez Arkadego Saulskiego mocno opartej na feudalnej Japonii, który odwiedzimy w piwie Czerwony Lotos inspirowanym książką w/w. o tej samym tytule
– Midgaard – planetę z „Pana Lodowego Ogrodu” autorstwa Jarosława Grzędowicza za sprawą nowego, jeszcze bardziej treściwego Imperialnego Gryfiego Mleka
-Lubelszczyznę – szczególnie farmę Polish Hops, która na dobre zagościła w serduszku Wagabundy – dzięki nowej jeszcze bardziej aromatycznej wersji Zombie Nation.

Nie zabraknie też szalonej jazdy bez trzymanki przez odmęty naszej fantazji, czyli będą nowości prosto z naszej fermentowni dedykowanej drożdżom brettanomyces, mnóstwo torfu który trafił nie tylko do piwa (sic!). No i koniecznie należy wspomnieć o prawdziwej perełce którą przygotowaliśmy specjalnie na festiwal czyli God Bless Mild – Dark Mild Ale, który polejemy z tradycyjnej angielskiej pompy! Gotowi na niezłą przejażdżkę?

2. Artur Karpiński z Browaru Golem: Przyszła wiosna i z nią sezon festiwalowy. Niestety, rozgrywający się na tle dramatu za naszą wschodnią granicą. Polacy zdali egzamin z człowieczeństwa. Na co dzień podzieleni, dziś prawie wszyscy razem angażują się w pomoc naszym sąsiadom z Ukrainy. Jestem dumny, że inicjatywa, w której uczestniczymy od lat – Warszawski Festiwal Piwa – również dołączyła do wielu akcji pomocowych na rzecz ofiar wojny. Także u nas na stoisku będzie można wesprzeć darowizną Polską Akcję Humanitarną, jak i napić się piwa BAYRAKTAR, uwarzonego w ramach wspólnej akcji browarów pod hasłem Brew For Ukraine. Oprócz tego każda osoba legitymująca się ukraińskim paszportem otrzyma od nas piwo bezpłatnie. Co do samych piw premierowych i sztosów – będzie być może najmocniejsze piwo świata bez wymrażania (17,2%), będą dominowały smaki gorzkie i palone. Nie będzie żadnych pastry sourów ani IPA z laktozą. Zapraszamy miłośników oldskulu.

3. Kamil Tchórzewski i Maciej Uszpolewicz z Browaru Ukiel: Jesteśmy małym browarem rzemieślniczym z serca Warmii, czyli Olsztyna. Będzie to drugie podejście do Warszawskiego Festiwalu Piwa , ponieważ na poprzedniej edycji byliśmy w strefie debiutantów, tym bardziej nam miło, że dostaliśmy kolejne zaproszenie. Browar Ukiel to klasyka piwna. Nasze stoisko posiada 6 kranów, z których lać będzie się nasz hymn i flaga , czyli West Coast IPA. Położenie browaru na zachodnim brzegu jeziora Ukiel w końcu do czegoś zobowiązuje. W tym piwie nie żałowaliśmy aromatycznego chmielu Mosaic, dającego zarówno goryczkę jak i mocne nuty owocowe. Oprócz tego spotkacie u nas takie piwa jak Belgijski Blond, Pils, Marcowe, Dry Stout oraz Porter Bałtycki. Serdecznie zapraszamy i widzimy się na festiwalu!

4. Jurek Gibadło z Browaru Brokreacja: . Ponieważ Państwo przede wszystkim zacierają ręce na sztosy, Brokreacja przywiezie sztosy. :) W programie pokaźny set Potionów, zaserwujemy kilka uwielbianych przez Was torfiaków, w tym Imperialnego Nafciarza oraz The Knifemaker, naszą kooperację z Trollskym. Nie zapominamy także o nowościach: spróbujecie m.in. dwóch wersji naszego medalowego Imperial Pasty Stoutu, Candy Crone, które leżakowały w świeżutkich beczkach po whisky Hillrock oraz bourbonie Wild Turkey. Do tego prawdopodobnie uda się pokazać kolejne edycje serii Meet The Barrel, czyli piwa z beczek, z którymi najpewniej jeszcze nie mieliście okazji degustować. ;-) Zapraszamy na trzecie piętro!

5. . Piwowarzy z Browaru Magic Road:  Magic Road ponownie na Warszawskim Festiwalu Piwa. Jesienią debiutowaliśmy w strefie nowych browarów na parterze. Tym razem spotkacie się z nami na trzecim piętrze. Myślę, że warto nas odwiedzić. Traktujemy WFP jak wielkie święto piwa. Do tej edycji przygotowywaliśmy się już od lata zeszłego roku. Planujemy aż siedem piw premierowych w tym nasze pierwsze dzikie piwo i dwa piwa wymrażane. Poza ty, to w czym czujemy się najlepiej owocowe kwasy, IPA i ciemne mocne stouty. Ale to nie koniec atrakcji. Szykujemy piwne lody. Goście WFP na stoisku Magic Road będą mogli spróbować naszych najlepszych piw w postaci lodowej granity. Pierwsze tezy wypały obiecująco. Myślę, że to może być hit. Mimo, że opuszczamy strefę nowych browarów to nadal jesteśmy najmłodszym browarem na festiwalu. 

6. Witold Borczyk z Mazowieckiego Oddziału Terenowego Polskiego Stowarzyszenia Piwowarów Domowych: Czy WFP to tylko piwo z komercyjnych browarów? Oczywiście, że nie! W piątek o g. 17 zapraszamy na premierę piwa naszego kolegi z Oddziału Pawła Kowalewskiego uwarzonego w ramach konkursu Mazowiecki Beer Challange w Browarze Palatum.  Przez cały okres festiwalu, będziecie mogli nas znaleźć przy scenie głównej na Stoisku Mazowieckiego Oddziału Terenowego Polskiego Stowarzyszenia Piwowarów Domowych, gdzie będziecie mogli dowiedzieć się wszystkiego o stowarzyszeniu, warzeniu piwa w domu, kupić gadżety oraz spróbować domowego piwa.

7. Łukasz Rokicki z Browaru Maltgarden: Marzec 2022, Warszawski Festiwal Piwa i 3 urodziny Maltgarden. Świętujemy z Wami całe 3 dni. Zaczynamy w czwartek naszym Masterclass Maltgarden, Maltgarden Beer & Food oraz HAYB, gdzie zaprezentujemy nasze piwo urodzinowe Gate No2/2022 (Bourbon Barrel Aged Imperial Stout With Barrel Aged Coffee). Na naszym stoisku znajdziecie szkło urodzinowe Maltgarden, to już trzecia nasza edycja pod znakiem Zero Waste, czyli u nas pijecie tylko ze szkła. Na kranach 3 piwa z serii Gate w tym urodzinowe, do tego nasz Pils, Soury z owocami, Hazy IPA, nowa wersja Where Are My Goggles? oraz klasyczny Rauchbock. Przywozimy również puszki, butelki nowych Imperial Stout oraz Barrel Aged plus wymrażanki The Middle Of Silence i premierowo Pink Butcher Paper. Zapraszamy!

8. Dominik Połeć z Browaru Green Head:  To będzie nasz drugi raz na drugim piętrze, czyli jakby podwójny jubileusz 😉 Trzeba go odpowiednio uczcić.
Na WFP szykujemy 5 premier. 2 nowe Hazy IPA o zupełnie innym zasypie, drożdżach i chmieleniu, pierwsze nasze piwo w stylu Oat Cream Session IPA, nowy Pastry Sour z różową guavą i marakują oraz wisienka na torcie – kooperacyjne piwo z Browarem Mem i Polish Hops! Styl na razie niech pozostanie tajemnicą 😉 Ponadto kilka specjalnych wersji piw przygotowanych specjalnie na WFP i dostępnych tylko wtedy, a także Ice Venom – mocno skoncentrowany, wymrażany FES.
Będzie co pić!

9. Łukasz Dudkowski z Browaru Zakładowego: Na Warszawski Festiwal Piwa zawsze czekamy z utęsknieniem. Mamy nadzieję, że z wzajemnością. W tym roku m.in. zabierzemy piwo, które w ostatnim czasie zrobiło duży szum, nie tylko w kraftowym świecie. Chodzi o Putin Ch**. W wersji beczkowej i butelkowej. Wiemy, że wiele osób czeka na to piwo. Wśród sztosów znajdzie się 1000% Normy, czyli poczwórne czarne IPA, jedno z najlepiej ocenianych naszych piw. Na pewno nie zabraknie klasyki jak Sokowirówka, czyli seria naszych kwasów z owocami. W skrócie: Szykujemy się na mocną edycję. Tym bardziej, że pogoda ma sprzyjać dobrej integracji.

10. Mateusz Matyaszek z Browaru Bury: Na trzynastą edycję Warszawskiego Festiwalu Piwa szykujemy się bez od ponad dwóch lat. W zeszłym roku królowały u nas portrety bałtyckie w kilku odsłonach, teraz stawiamy na elegancko leżakowane (w sumie 27 miesięcy!) RISy 25°P na 4-5 krajach jednocześnie. Będzie wersja bazowa, trzy różne edycje Barrel Aged oraz wyjatkowa, niedostępna w butelkach wersja podwójnie leżakowana w beczkach po rumie i bourbonie. Porównanie trzech wersji BA, podstawki i podwójnego BA w jednym miejscu! Do tego poleje się również Doppelbock 20°, Porter 22° z pewnością przypomni nam 12. edycję WFP, a Little IPA orzeźwi zmysły. Nie zabraknie też naszej klasyki, czyli lekkiego Lagera 10°P czy Weizena. Całość uzupełnia Yerba Ale Bezglutenowe i nie jedna niespodzianka. Szykuje nam się sporo piw do rotowania na kranach, mam nadzieję że zdążymy pochwalić się wszystkim. bury

11. Jan Szala z Browaru Szał Piw: Ahoj! Beczki z poznańskiej przystani zostały załadowane na pokład! Przygotowaliśmy kilka różnych odsłon boskiego napoju, tradycyjnie pojawią się Wasze ulubione kwasy, quadruple i kilka festiwalowych nowości! Na Warszawskim Festiwalu Piwa z pewnością niejeden kran będzie otwarty, ale czy każdy…? Jako Kapitan melduje pełną gotowość Załogi Browaru Szałpiw!
Klaruj do wyjścia! To komenda po której kurki pójdą w ruch, a z kranów popłyną szerokie strumienie naszego piwa. Jeśli chcesz umoczyć dziób bez wylewania za burtę, to znajdziesz nas na drugim piętrze, pod czarną banderą. Zamiast abordażu, podjęliśmy dwie kooperacje…
Jesteś ciekaw jakie? Zapraszamy na nasz pokład! Czekamy na Kamratów uzbrojonych w puste kufle! Czołem!