Kolejny najwyższy mandat w historii tym razem dla… rowerzysty

Policjanci z Elbląga ukarali niebotycznym mandatem karnym 36-letniego rowerzystę, który miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Za wykroczenie, którego się dopuścił zapłacił 2 500 złotych.

W czwartek (27.01.2022r.) przed północą w Elblągu policjanci zauważyli mężczyznę jadącego rowerem. Sposób jego jazdy wskazywał, że może być pod działaniem alkoholu. Funkcjonariusze zatrzymali go do kontroli drogowej. 36-letni mieszkaniec Elbląga był pijany. Badanie wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Tym samym popełnił wykroczenie, za które ukarany został przez policjantów mandatem karnym w wysokości 2 500 złotych.

– Przypominamy, że zgodnie z początkiem tego roku wszedł w życie nowy taryfikator zwiększający kwoty mandatów karnych za określone wykroczenia drogowe. Zgodnie z nowelizacją za jazdę rowerem w stanie po użyciu alkoholu, czyli na poziomie od 0,2 do 0,5 promila grozi mandat karny w wysokości 1000 złotych. Kiedy rowerzysta jest nietrzeźwy, czyli poziom alkoholu w jego organizmie jest większy niż 0,5 promila wysokość mandatu wzrasta do kwoty 2500 złotych – podkreślają policjanci z Elbląga.

Jak dodają mundurowi, pamiętajmy, że nietrzeźwi kierowcy oraz rowerzyści w konfrontacji z poruszającymi się prawidłowo innymi uczestnikami ruchu drogowego, często są przyczyną tragicznych w skutkach wypadków drogowych. Nietrzeźwy kierujący jest poważnym zagrożeniem nie tylko dla siebie, ale także dla innych użytkowników dróg.

ZOBACZ TAKŻE:

2500 tysiąca złotych mandatu za nietypowy kulig

Fot. ma charakter poglądowy. Źródło policja.gov.pl