Pociąg, który przywołuje wspomnienia (galeria zdjęć)

Nie lada atrakcje czekały na mieszkańców położonej na Warmii Lubawy. Po dziesięciu latach przerwy na dworzec kolejowy przyjechał pociąg pasażerski. I to nie był zwykły pociąg, a specjalny retro skład.

Pociąg do Lubawy dotarł linią kolejową numer 9 z Iławy do Zajączkowa Lubawskiego a następnie nieużywaną w ostatnim czasie linią kolejową 252 do Dworca kolejowego w Lubawie, który od lat wykorzystywany jest w inny sposób.

Regularny ruch pasażerski na linii z Lubawy do Zajączkowa Lubawskiego odbywał się do 1995 roku. Później stację w Lubawie okazjonalnie przyjeżdżały szynobusy. Jak podaje strona na Facebooku Linia Kolejowa 252 Zajączkowo Lubawskie – Lubawa po raz ostatni miało to miejsce w 2010 roku z okazji odbywających się w tym roku wyborów.

W tym samym czasie po wspomnianej linii kolejowej odbywał się sporadyczny ruch towarowy związany z lokalnymi zakładami meblowymi. W 2004 roku powstała odnoga prowadząca do zakładów Ikea Industry. Ale i ten ruch zamarł w 2019 roku.

Powróci za rok?

Jednak 25 lipca 2020 roku dzięki firmie Turystyka Kolejowa TurKol.pl znów pociąg dotarł do Lubawy. Skład złożony był z sześciu wagonów, pierwszej oraz trzeciej klasy. A wszystko ciągnęła lokomotywa Fablok 6D.

Mieszkańcy Lubawy i okolic tłumnie pojawili się na nieczynnym na co dzień dworcu, aby powitać ten nietypowy retro skład. Starsi lubawianie wspominali, że kiedyś taki pociąg jeździł regularnie na trasie Lubawa – Zajączkowo – Iława i chętnie korzystali. Dla nieco młodszych w tym również dzieci przyjazd pociągu stanowił nie lada atrakcję, którą z pewnością będą długo wspominać.

Dla tych wszystkich, dla których nie starczyło biletów mamy dobre informacji. Organizatorzy zapowiadają, że już za rok pociąg po raz kolejny dotrze do Lubawy. A może jest szansa aby na trasie pojawiły się pociągi znacznie częściej? Chcielibyście w letni wakacyjny weekend pojechać pociągiem z Lubawy?

 

Zdjęcia: Jan Szurek / W moim obiektywie

ZOBACZ TAKŻE:

Bez zbędnej bieganiny, większych nerwów i chaosu – są miejscowości, w których żyje się wolniej i spokojniej. Stanowią one alternatywę do życia w metropolii i tego, co można tam znaleźć, czyli szybkiego jedzenia, szybkich kontaktów z innymi czy szybkiego odpoczywania. Takie miasteczka są również w Polsce! Szczegóły znajdziecie w tekście poniżej.

Miasteczka, w których żyje się spokojniej