Pies atakował strażników miejskich, a właścicielka tylko patrzyła

Strażnicy miejscy z Krakowa byli na Plantach Krakowskich, kiedy zauważyli biegnącego w ich stronę psa. Był bez kagańca, szczekał i warczał, wyraźnie zainteresowany widokiem mundurów. Gdy strażnicy przystanęli, podbiegł bardzo blisko próbując ugryźć jednego z nich. – Wtedy drugi ze strażników wyciągnął gaz pieprzowy i z bezpiecznej odległości skierował go w stronę psa, który spłoszony … Czytaj dalej