18-latka upadła na sztachety, które wbiły się w klatkę piersiową

Takie alarmujące zgłoszenie kilka dni temu otrzymał dyżurny żywieckiej komendy policji. Podobno dziewczyna była przytomna, ale silnie krwawiła. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci. Pod wskazanym adresem zastali trzydziestosiedmiolatka. To on zgłosił interwencję. Po osiemnastolatce nie było śladu. Mundurowi sprawdzili stan trzeźwości mężczyzny i okazało się, że ma on w organizmie blisko 2,5 promila alkoholu. Nie … Czytaj dalej