Mówią o nim „Kagańczyk” i każdy policyjny przewodnik psa służbowego wie o kogo chodzi

To Tomasz Urbańczyk, który od blisko 30 lat w swoim zakładzie w pobliżu Sułkowic szyje dla Policji psie akcesoria. Dla psów zrobi wszystko, ale nie każdy czworonóg na jego widok przyjaźnie macha ogonem. Zwłaszcza gdy potężny mężczyzna, trzymając w ręku krawiecki centymetr, zabiera się za wymiarowanie kagańców. RYZYKO ZAWODOWE – Najprościej jest, jak mamy „modela”, … Czytaj dalej