Dowcip z morałem na udany wieczór (dla pełnoletnich)
Proboszcz z pewnej małej wioski świętuje trzydziestą rocznicę święceń kapłańskich. Z tej okazji w parafialnej salce zebrało się spore grono miejscowych notabli.
Dla tych, co lubią czytać
Proboszcz z pewnej małej wioski świętuje trzydziestą rocznicę święceń kapłańskich. Z tej okazji w parafialnej salce zebrało się spore grono miejscowych notabli.
Proboszcz z pewnej małej wioski świętuje trzydziestą rocznicę święceń kapłańskich. Z tej okazji w parafialnej salce zebrało się spore grono miejscowych notabli.
Proboszcz z pewnej małej wioski świętuje trzydziestą rocznicę święceń kapłańskich. Z tej okazji w parafialnej salce zebrało się spore grono miejscowych notabli. Na początku proboszcz zwrócił się do przybyłych parafian: Moi drodzy, nie jest łatwo takiej osobie jak ja mówić o rzeczach, które nie są związane z naszą wiarą. Potraktujmy to nasze spotkanie na wesoło. … Czytaj dalej