Około godziny trzynastej w komisariacie policji rozlega się dźwięk dzwonka telefonu. Oficer dyżurny odbiera telefon i mówi: Komisariat policji, słucham?
– Dzień dobry – odpowiada dzwoniący. – Czy to wasz komisariat wysyłał wczoraj wieczorem patrol na ulicę Warszawską 16 mieszkania 3?
– Chwileczkę, zaraz sprawdzę – odpowiada dyżurujący policjant. – Tak, był tam patrol. Było zgłoszenie naruszenia ciszy nocnej – głośna muzyka, wrzaski…
– Mam prośbę. Czy możecie ich przysłać jeszcze raz? Zapomnieli zabrać czapkę i pistolet. No i zdjęcia sobie przy okazji obejrzą, bo naprawdę fajne wyszły!
ZOBACZ TAKŻE:
Ateista po śmierci trafił do piekła (dowcip dla pełnoletnich)
Fot. główna ma charakter poglądowy.