Podczas nieobecności męża, żona oddawała się miłosnym igraszkom w małżeńskim łożu ze swoim kochankiem.
Nagle słyszą, że drzwi frontowe się otwierają i wraca mąż. Następuje chwila paniki, ale po chwili niewierna małżonka wymyśliła jak wybrnąć z tej sytuacji. Wysmarowała kochanka olejkiem, posypała talkiem i kazała mu stanąć w kącie sypialni.
– Nie ruszaj się dopóki nie powiem – surowo przykazała kochankowi.
Po chwili do sypialni wszedł mąż i zapytał co to takiego.
– To nasza nowa statua – odpowiedziała bez mrugnięcia okiem żona. – Widziałam u naszych sąsiadów taką mają, więc też sobie kupiłam.
Mąż bez słowa przyjął tłumaczenie żony i nie poruszał więcej tego tematu. Położył się spać, a kiedy się obudził nad ranem, zszedł do kuchni i po chwili wrócił z dużą kanapką i butelką piwa.
– Trzymaj – mówi do kochanka żony nadal nieruchomo stojącego jako statua. – Ja u Kowalskich stałem przez trzy dni i nikt mi nawet szklanki wody nie podał.
Warto wiedzieć:
Pamiętajcie, że śmiech to zdrowie! Badania naukowe potwierdzają, że śmiech powoduje lepsze naszego dotlenienie organizmu, redukuje stres i napięcie, rozluźnia a tym samym przyczynia się do wzmocnienia układu odpornościowego. Życzymy Wam nad wyraz udanego dnia z uśmiechem na ustach.
Fot. główna ma charakter poglądowy.