Kierowca mknie autem przez miasto z prędkością 180 kilometrów na godzinę. Goni go policyjny patrol. W końcu go doganiają, a oczom policjantom ukazuje się elegancko ubrany starszy pan. Stróż prawa zdenerwowany krzyczy: Zwariował pan, życie panu niemiłe?
– Muszę panu teraz zabrać prawo jazdy. Chyba że potrafi się pan jakoś sensownie z tego wytłumaczyć? – dopytuje policjant.
– Panie władzo, wie pan… Moja żona odeszła – tłumaczy starszy pan.
– Taką wymówkę to każdy może podać. To żaden argument – stwierdza mundurowy.
– Ale ja jeszcze nie skończyłem. Odeszła z policjantem i bałem się, że pan chce mi ją oddać….
Warto wiedzieć:
Warto czytać dowcipy, bo pamiętajcie, że śmiech to zdrowie! Badania naukowe potwierdzają, że śmiech powoduje lepsze naszego dotlenienie organizmu, redukuje stres i napięcie, rozluźnia a tym samym przyczynia się do wzmocnienia układu odpornościowego. Życzymy Wam każdego dnia mnóstwa śmiechu! Fot. główna ma charakter poglądowy.
ZOBACZ TAKŻE:
Warszawiak, Ślązak i Kaszub pojechali na wczasy do Egiptu (dowcip)