Do pewnego biznesmena idącego ulicą podchodzi brudny, obdarty.. (dowcip)

Do pewnego biznesmena idącego ulicą podchodzi brudny, obdarty menel w jakiś łachmanach i prosi: Panie, poratuj pan, jestem bardzo głodny. Zbieram na jedzenie. Daj mi pan choć kilka złotych.

-O, nie! Pewnie zaraz kupisz flaszkę, nie ma mowy – stwierdza biznesman.

– A skąd, ja już od dawna nie piję!– odpowiada menel. 

– Tak? No to pewnie przegrasz w karty – mówi biznesman. 

– Nigdy w życiu, ja się brzydzę hazardem! – odpowiada menel.

No to wydasz na kobiety – nie daje za wygraną biznesman.

– Ja jestem wierny mojej babie, naprawdę jestem głodny – mówi menel.

Na to biznesman: No to jedziemy do mnie. Żona zrobi kolację. zjesz z nami.

Menel do końca próbuje ściemniać i mówi:

-Ale zobacz pan, jak ja wyglądam, Pańska żona mnie nie wpuści, daj mi Pan kilka złotych i już sobie idę.

– Jedziesz ze mną. Muszę pokazać żonie, co dzieje się z człowiekiem, który nie pije, nie gra w karty i jest wierny swojej kobiecie!

Warto wiedzieć:

Warto czytać dowcipy, bo pamiętajcie, że śmiech to zdrowie! Badania naukowe potwierdzają, że śmiech powoduje lepsze naszego dotlenienie organizmu, redukuje stres i napięcie, rozluźnia a tym samym przyczynia się do wzmocnienia układu odpornościowego. Życzymy Wam każdego dnia mnóstwa śmiechu! Fot. ma charakter poglądowy.

ZOBACZ TAKŻE:

Rodzice wyjechali na weekend i zostawili syna w domu (dowcip dla pełnoletnich)