Amerykański kosmonauta Neil Armstrong ląduje na Księżycu (dowcip)

Amerykański kosmonauta Neil Armstrong ląduje na Księżycu. Wysiada z lądownika i mówi: To jest mały krok dla człowieka, ale wielki dla … Ale zaraz, co tam się dzieje?

Kilka metrów dalej widzi palące się ognisko, przy którym siedzi trzech mężczyzn. Rozmawiają jak gdyby nigdy nic i pieką sobie kiełbaski. Okazuje się, że jest to Ukrainiec, Egipcjanin i Polak.

– A co Wy tu robicie – pyta zdziwiony Neil Armstrong.

– Doiłem krowę, ale jak walnęło w Czarnobylu to aż tu doleciałem – mówi Ukrainiec.

– A ja chodziłem po piramidach i nagle mnie tu przerzuciło – odpowiada Egipcjanin.

– No, a co z Tobą? – kosmonauta pyta Polaka.

–  A nie wiem. Z wesela wracam… odpowiada nasz rodak.

Warto wiedzieć:

Badania naukowe potwierdzają, że śmiech powoduje lepsze naszego dotlenienie organizmu, redukuje stres i napięcie, rozluźnia a tym samym przyczynia się do wzmocnienia układu odpornościowego.  Fot. główna ma charakter poglądowy.

ZOBACZ TAKŻE:

Najbardziej znany dowcip o wódce i… (dla pełnoletnich)