O trudnych relacjach teściowej z zięciem (dowcip dla pełnoletnich)

Późnym wieczorem pijany koleś wraca do domu, a w drzwiach wita go teściowa. On patrzy na nią i bełkocze: Groszku… Groszku…

– Ech pijaku, idź już lepiej spać – mówi teściowa, ale jest wyraźnie zadowolona.

Rano koleś wstaje, ma potężnego kaca i bardzo źle się czuje, a tymczasem teściowa mu przynosi kanapki i herbatkę. 

Zdziwiony facet pyta podejrzliwie: Coś się stało?

– Niby nic, ale ale wiesz jak przyszedłeś w nocy to powiedziałeś mi tak ładnie: Groszku – odpowiada teściowa.

– No coś Ty, ja chciałem tylko Ci powiedzieć: Grosz mi ku*wo na nerwach!

ZOBACZ TAKŻE:

Dowcip o somsiedzkich rozmowach (dla pełnoletnich)

Fot. główna ma charakter poglądowy.