O odchudzaniu na wesoło! (ale tylko dla ludzi z poczuciem humoru)

Przychodzi bardzo puszysty pacjent do lekarza i mówi, że musi schudnąć. Lekarz go bada, sprawdza jego kondycję i ogólny stan zdrowia i w końcu mówi:

– Jeśli każdego dnia zrobi Pan sobie marsz na dziesięć kilometrów, to za rok wróci Pan do właściwej wagi i kondycji.

Po roku pacjent dzwoni do lekarza i mówi…

– Panie doktorze, wróciłem do swojej właściwej wagi, tylko mam problem!

– Jaki?

– Jestem teraz 4100 kilometrów od domu!

ZOBACZ TAKŻE:

Siedzi sobie przy stole i rozmawia dwóch koleżków pijaczków (dowcip dla pełnoletnich)

 

Fot. główna ma charakter poglądowy.