Po zniesieniu obostrzeń Polacy szaleją nie tylko na zakupach

Z początkiem maja Polacy ruszyli na zakupy i szukają możliwości spędzania czasu poza domem. Powody do radości mają właściciele biur podróży – poziom wydatków jest kilkukrotnie wyższy niż jeszcze w kwietniu br. Wartość transakcji w hotelach jest czterokrotnie wyższa niż 3 tygodnie temu. Ponad dwukrotnie wyższe są średniotygodniowe wydatki w sklepach z ubraniami, u kosmetyczek i fryzjerów oraz w restauracjach.  

Analitycy Santander Bank Polska przeanalizowali wydatki kartowe klientów banku w pierwszych 3 tygodniach maja, od chwili zniesienia pierwszych obostrzeń, aż do otwarcia w miniony weekend restauracyjnych ogródków. Po otwarciu galerii handlowych, 4 maja br. dynamiczne odbicie zanotowały niemal wszystkie branże. Średniotygodniowe wydatki, realizowane kartami płatniczymi Santander Bank Polska, są o 134% wyższe w księgarniach, o 102% w sklepach z ubraniami i obuwiem. Odbicie to jest szczególnie widoczne w danych dla sieciowych sklepów odzieżowych, które w przeważającej mierze zlokalizowane są w galeriach handlowych.

 Wartość transakcji kartami płatniczymi Santander Bank Polska w sklepach z odzieżą i obuwiem wystrzeliła w pierwszym tygodniu maja, zaraz po zniesieniu obostrzeń. Z poziomu poniżej 20 mln błyskawicznie wspięła się na poziom 100 mln zł średniotygodniowych wydatków. To o 20-40 mln powyżej średniej z lat 2019-2020 i więcej niż świąteczny rekord wydatków z grudnia roku 2020. Rekordowa jest obecnie także średniotygodniowa liczba transakcji, przekraczająca 800 tys– wyjaśnia Przemysław Chojecki, data scientist z Santander Bank Polska.

Największe podwody do radości ze zniesienia obostrzeń mają oczywiście te branże, których funkcjonowanie przez ostatnie miesiące było zamrożone. Dane Santander Bank Polska wskazują, że Polacy tłumnie ruszyli m.in. do kosmetyczek oraz fryzjerów. W ciągu tygodnia od chwili zniesienia obostrzeń średniotygodniowa wartość transakcji kartami Santander Bank Polska w salonach fryzjerskich i kosmetycznych przekroczyła 20 mln zł i szybko zbliża się do granicy 25 mln zł. To absolutny rekord, o kilka milionów tygodniowo więcej niż w okresie świąt Bożego Narodzenia i Sylwestra w roku 2020. Liczba transakcji w salonach fryzjerskich i kosmetycznych wynosi obecnie niemal 250 tys. tygodniowo.

Wyjazdy zagraniczne wracają do wakacyjnego kalendarza

Najbardziej dynamiczne wzrosty w ostatnich tygodniach odnotowywały jednak biura podróży. Od początku maja liczba transakcji w kategorii podróże rośnie, z poziomu ok. pół tysiąca tygodniowo do ok, 1,8 tysiąca obecnie, czyli poziomów z maja 2019, sprzed pandemii. Co ciekawe, średniotygodniowa wartość transakcji jest już dziś wyższa niż w najlepszym okresie 2020, to znaczy na początku sierpnia. Także analizując średniotygodniową wartość wydatków w biurach podróży widać, że przewyższa ona rekordy z pandemicznego lata 2020 i jest niemal na poziomie z analogicznego okresu 2019 roku.   

– Nasze dane, oparte na analizie transakcji kartami płatniczymi wskazują, że kategorią, w której widać największe odbicie po poluzowaniu obostrzeń są podróże. Oznacza to, że z początkiem maja wielu Polaków zaczęło planować zagraniczne wyjazdy. Średniotygodniowe poziomy wydatków już sięgnęły tych z maja 2019, sprzed pandemii. Wygląda więc na to, że spragnionych wakacyjnych wyjazdów zagranicznych nie zniechęca nawet nadal obowiązująca w wielu krajach, konieczność posiadania aktualnego testu na obecność koronawirusa, co oczywiście wiąże się z dodatkowymi kosztami – mówi Przemysław Chojecki, data scientist z Santander Bank Polska.

Hotele i restauracje

Pewne odbicie, po poluzowaniu obostrzeń, jest widoczne w poziomach wydatków w restauracjach i hotelach. Efekt weekendowego otwarcia ogródków jest zauważalny – średniotygodniowa liczba transakcji wzrosła z 900 tys. do 1,2 mln, przebijając średnie poziomy z roku 2019. Wartość transakcji jest jednak nadal dwukrotnie niższa niż rekordowa, notowana w lecie 2020 roku. Restauratorzy bez wątpienia czekają na 29 maja, gdy będzie można przyjmować gości w pomieszczeniach zamkniętych, choć nadal z limitem 50% obłożenia.

Podobnie sytuacja wygląda w przypadku hoteli. Średniotygodniowa liczba i wartości transakcji w hotelach wzrosła do poziomu z roku 2019 i jest obecnie ponad czterokrotnie wyższa niż jeszcze w kwietniu br. Nadal jest jednak znacznie niższa niż w czasie rekordowego dla branży lata 2020 – liczba transakcji jest trzykrotnie niższa, a ich wartość czterokrotnie niższa.

ZOBACZ TAKŻE:

Praktyki religijne i aktywność społeczna – źródłem zadowolenia z życia seniorów w Polsce

Fot. ma charakter poglądowy. Źródło infowire.pl