Mają „defekt”, który nie każdemu pasuje. Ale i tak warto po nie sięgnąć!

Rokitnik jest to gatunek krzewu rosnący powszechnie na całym świecie w formie dzikiej, a ostatnio również uprawiany na plantacjach. Znaczenie użytkowe mają głównie owoce, z których wytwarza się soki i oleje, oraz liście wykorzystywane w medycynie naturalnej do przygotowywania leczniczych naparów i ekstraktów. Przez przemysł kosmetyczny i farmaceutyczny wykorzystywane są również korzenie, kora i kwiaty.

Rokitnik charakteryzuje się bogactwem substancji biologicznie aktywnych, które chronią organizm przed stresem oksydacyjnym i mogą wspomagać go w przeciwdziałaniu chorobom takim jak cukrzyca, choroby układu krążenia czy układu moczowego.

Owoce rokitnika charakteryzują się kwaśnym smakiem i specyficznym zapachem, dlatego nie są szczególnie popularne wśród konsumentów. Mimo tego, ze względu na wysokie walory odżywcze, wytwarza się z nich wiele produktów takich jak dżemy, koncentraty owocowe, proszki, syropy, nektary czy soki, które zyskują coraz większe zainteresowanie i uznanie.

Produkty te są bogatym źródłem substancji przeciwutleniających – flawonoidów, tokoferoli, karotenoidów czy witaminy C. Zawierają również wysoką zawartość błonnika. Owoce zawierają lipidy nie tylko w nasionach, ale również w miąższu i skórce, co powoduje, że olej można pozyskiwać z całych owoców. Więcej informacji znajdziecie na stronie apetytnapolskie.com.

ZOBACZ TAKŻE:

Po co nam witamina D? Zdziwicie się!