Ten most został wysadzony, ale nie spadł do rzeki

Przechylony most nad Gwdą robi piorunujące wrażenie! Znacie jego historię? Ten dziwnie wygięty i surrealistycznie przekrzywiony most znajduje się na trasie z Jastrowia do Złotowa na północy województwa wielkopolskiego.

Mija się go przejeżdżając przez most nad rzeką Gwdą. Został wybudowany w 1914 roku przez Pruskie Koleje Państwowe i stanowił część linii kolejowej z obecnego Jastrowia do Wałcza.

60-metrowy, jednotorowy most został wysadzony w 1945 roku w czasie walki o Jastrowie przez wycofujące się wojska niemieckie. Nie spadł jednak do rzeki, ale… obrócił się bokiem, zaklinował się i zawisł. Linia kolejowa po wojnie nie została odbudowana. Rozebrali ją Rosjanie i wywieźli do swojego kraju. Co ciekawe, mostu, mimo jego sporej wartości, nie ruszyli, bo jego rozbiórka okazała się zbyt skomplikowana. I tak oto w tym miejscu zatrzymał się czas, a most stał się pamiątką wojennej zawieruchy.

ZOBACZ TAKŻE:

Alfred Naujocks – człowiek, który rozpętał II wojnę światową