Chcieli ukraść silnik, ale coś poszło nie tak

Czterech mężczyzn, pochodzących z okolic Ciechanowa na Mazowszu w wieku od 35 do 49 lat pojechało busem „na robotę”. Ich celem był silnik samochodowy. „Problem” w tym, że złodzieje nie byli zbyt ogarnięci, za to pijani.

Dyżurny grójeckiej komendy otrzymał zgłoszenie od mieszkańca Odrzywołka, który wystraszył mężczyzn, którzy usiłowali zabrać silnik z jego posesji. Dzięki informacjom przekazanym przez zgłaszającego patrol prewencji szybko namierzył uciekającego busa i zatrzymał go kilka kilometrów dalej.

– Fiatem ducato poruszało się czterech mężczyzn pochodzących z okolic Ciechanowa w wieku od 35 do 49 lat. Wszyscy byli pijani. Zostali zatrzymani, a po wytrzeźwieniu usłyszeli zarzuty usiłowania kradzieży. Złożyli również wyjaśnienia, w których przyznali się do przestępstwa. Za popełnione czyny grozi im teraz do pięciu lat więzienia – wyjaśnia kom. Agnieszka Wójcik z grójeckiej komendy. 

Jeszcze jeden zarzut usłyszał kierujący busem 40-latek, który nie posiada prawa jazdy. Badanie wykazało ponad 1,2 promila w organizmie. Za kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do dwóch lat więzienia.

ZOBACZ TAKŻE:

Za kierownicą 14-latek, obok pijany ojciec

Fot. główne ma charakter poglądowy, źródło policja.gov.pl