Setki rozmów, miliony uśmiechów i wiele niezwykłych piw (galeria zdjęć)

Podczas siódmej edycji łódzkich Piwowarów można było spróbować kilkuset piw. Swoją ofertę zaprezentowały browary regionalnie i rzemieślnicze, a przestrzeń hali Expo-Łódź zamieniła się w strefę degustacji.

Odwiedzający Piwowary, czyli łódzkie Targi Piw i Browarnictwa mieli szansę spróbować piwnych klasyków, nowości, sztosów, premierowych oraz tych niedostępnych w regularnej dystrybucji piw. Oprócz piwa pojawiły się też miody pitne i cydry, a dla głodnych jedzenie. Natomiast dla głodnych wiedzy i doświadczeń – kursy sensoryczne, degustacje piwne, a także prezentacje tematyczne.

– Piwowary 2020 to fajnie zorganizowana impreza, gdzie można napić się świetnego piwa oraz spotkać wiele fajnych osobowości. Dodatkowo zdobyte ciekawostki piwowarskie oraz kontakty handlowe sprawiają, że za rok meldujemy się na kolejnej edycji Piwowarów –  podkreślają przedstawiciele browaru Turek. 

– Było nam bardzo miło gościć w Łodzi – po raz pierwszy na Piwowarach 2020. Setki rozmów, tysiące uścisków dłoni i miliony uśmiechów jakimi nas obdarzyliście potwierdziły to że nasza praca nie idzie na marne. Było to nasz pierwszy festiwal w tym roku, więc mogliśmy też spotkać wszystkich naszych przyjaciół z innych browarów. Brakowało nam tego, oj tak – stwierdza z uśmiechem Robert Palka z browaru Piwo z Żuka.

– Dziękujemy za miłe przyjęcie w Łodzi. W naszej pamięci Piwowary odznaczyły się rodzinną atmosferą oraz dużą świadomością piwną zwiedzających. Z wysokimi ocenami spotkały się nasze piwa tradycyjne takie jak weizenbock czy roggenbier a także podkręcona kafirem pszenica. Kochani, widzimy się za rok, a nasze piwa już jadą do waszych sklepów i lokali – dodaje Przemysław Szyduk z Rock Browar Jarocin. 

Kolejne Piwowary za nami. Było jak zwykle bardzo sympatycznie, frekwencja dopisała, zdecydowana większość piw, które miałem okazję spróbować były bardzo dobre. Nieskromnie mówiąc, nasze piwa też były często chwalone. ;-) Gratulacje dla nagrodzonych w konkursie premier i już dziś mogę zadeklarować – do zobaczenia za rok! –  uśmiecha się Michał Trzpis z Browaru Rzeka Piwa.

Najlepszym piwem konkursu premier łódzkich Piwowarów było Funky Garden, DDH Hazy IPA uwarzone przez browar Funky Fluid w kooperacji z ekipą Maltgarden.

– Gratulacje dla Browar Funky Fluid za zwycięstwo w konkursie premier piwnych – za piwo Funky Garden, a do tego trzecie miejsce za Crazy Hazy IPA! Brawo też dla Browar Wrężel za drugie miejsce za piwo „Newbie”. Patrząc po wyglądzie statuetki, ta nagroda idealnie do nich pasuje, a ich Funky Garden to naprawdę udane piwo, brawo! Wszystkie trzy piwa warte spróbowania – podkreśla jeden z sędziów konkursu premier Michał Sułkowski z bloga Kilka słów o piwie.

Swoje stanowisko miało też Łódzki Oddział Terenowy Polskiego Stowarzyszenia Piwowarów Domowych. Piwowarzy domowi częstowali swoim piwem, w tym piwem zrobionym specjalnie na ten festiwal.Udzielili wskazówek i odpowiedzieli na pytania o warzenie piwa w domu. Zaprezentowali też sprzęt i potrzebne surowce oraz podpowiedzieli czym kierować się przy ich wyborze.

–  To były dwa bardzo intensywne dni. Dziękujemy wszystkim, którzy odwiedzili nasze stoisko, uczestniczyli w prelekcjach prowadzonych przez naszych członków, towarzyszyli nam podczas warzenia piwa, podzielili się z nami swoimi piwnymi doświadczeniami –  podkreślają łódzcy piwowarzy domowi.

– Dziękujemy wszystkim, którzy odwiedzili nasze stanowisko na łódzkim festiwalu Piwowary. Jak zwykle miło było Was gościć. A już 26 marca widzimy się na Warszawskim Festiwalu Piwa –  podsumowuje Krzysztof Jachimczak z browaru Kazimierz.