– Piszemy o tym z obrzydzeniem, bo tego typu zachowanie tego kogoś (brak nam słów jak go określić) jest dla nas po prostu chore. Ktoś od pewnego czasu smaruje automaty biletowe KKM fekaliami… – informują przedstawiciele Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Krakowie i kierują sprawę na policję.
Jak dodają, automaty są oczywiście natychmiast czyszczone. Nie chcą jednak pozwolić na to, aby zachowanie tego kogoś narażało pasażerów na nieprzyjemności podczas zakupu biletu.
– Dlatego zgłaszamy sprawę na policję. Do Was apelujemy o zgłaszanie nam lub policji nietypowych zachowań przy automatach biletowych, szczególnie w rejonie ul. Grota Roweckiego i Kapelanka – apeluje Przedsiębiorstwo. – To dla nas po prostu chore – podkreśla ostro.