Nieoczekiwany finał sobotniego spotkania

Sobotnie popołudnie troje młodych ludzi z Warszawy postanowiło spędzić w „radosnym” nastroju. Popijając piwo przysiedli na bulwarach nad Wisłą. Nieoczekiwaną atrakcję sprawili im warszawscy strażnicy miejscy, którzy postanowili sprawdzić czy są pełnoletni. Nie byli.

Patrolując bulwary nad Wisłą strażnicy miejscy zauważyli dwie młode dziewczyny, które wraz z kolegą popijały piwo siedząc na betonowych schodach. Młodzi ludzie wydali się funkcjonariuszom ciut za młodzi na alkohol, który pić można przecież dopiero po skończeniu osiemnastu lat.

Podczas legitymowania ustalono, że młodzież ma od 15 do 16 lat. W związku z tym strażnicy byli zmuszeni wezwać patrol policji, który zapewnił nieletnim miłe towarzystwo na resztę popołudnia – informują strażnicy miejscy z Warszawy.

Jak wiadomo, alkohol przeznaczony jest tylko i wyłącznie dla osób pełnoletnich, które potrafią pić go w rozsądnych ilościach, nie szkodząc swojemu zdrowiu. Niedawno pisaliśmy, że boleśnie przekonała się o tym pewna 14-letnia dziewczyna, która huczną imprezę zakończyła w szpitalu. Zanim trafiła na oddział, bawiła się tak “dobrze”, że ona i jej znajomi „uatrakcyjnili” mieszkańcom Warszawy część nocy. Szczegóły znajdziecie tutaj.

Policjanci przypominają: W przypadku, gdy zachowanie młodych osób, które nie ukończyły 18 lat może wskazywać, że mogą być zagrożone demoralizacją, lub też popełnią czyn karalny, policjanci są zobligowani do powiadomienia o tym fakcie sądu rodzinnego, który sprawdzi m.in. przyczyny i okoliczności takiego zachowania. Mundurowi przypominają również, że działanie alkoholu na młody organizm jest bardzo szkodliwe i może prowadzić do utraty świadomości i kontroli nad własnym zachowaniem, a w konsekwencji do niebezpiecznych sytuacji. Dlatego apelują do rodziców o nadzorowanie i sprawdzanie miejsc w których czas spędzają nasze dzieci – szczególnie gdy przebywają poza domem w porze nocnej.

Z kolei zgodnie z kodeksem karnym: Kto rozpija małoletniego, dostarczając mu napoju alkoholowego, ułatwiając jego spożycie lub nakłaniając go do spożycia takiego napoju podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do dwóch lat.

Zakazany owoc w torebce nieletniej ;-)

Fot., źródło Straż Miejska Warszawa