Muzyka była dla niego sposobem, aby na nowo widzieć

Niewidomy Mieczysław Kosz był mistrzem jazzowych improwizacji. Choć pozostawił po sobie zaledwie jeden album, dla fanów jazzu stał się legendą. Był podziwiany przez największych muzyków i publiczność. Buntował się przeciwko swoim ograniczeniom wynikającym z niepełnosprawności, przeciwko kanonom muzycznym, czy też przeciwko normom społecznym, w jakie chciano go wpisać. Zmarł tragicznie w wieku zaledwie 29 lat.

„Ikar. Legenda Mietka Kosza” Macieja to inspirowana prawdziwymi wydarzeniami historia tego niewidomego geniusza fortepianu. Mietek (Dawid Ogrodnik) jako dziecko traci wzrok. Jego matka (Jowita Budnik) oddaje go pod opiekę sióstr zakonnych w Laskach. W ośrodku dla niewidomych chłopiec odkrywa, że muzyka może stać się dla niego sposobem, by na nowo widzieć i opowiadać świat. Mietek zostaje świetnym pianistą klasycznym. Jednak, gdy odkrywa jazz – ma już tylko jeden cel: zostać najlepszym pianistą jazzowym w Polsce. Odnosi coraz większe sukcesy nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Wygrywa prestiżowy Montreux Jazz Festival. Niespodziewanie w jego życiu pojawia się charyzmatyczna wokalistka Zuza (Justyna Wasilewska). To spotkanie zmieni jego życie…

Mieczysław Kosz był mistrzem jazzowych improwizacji. Choć pozostawił po sobie zaledwie jeden album, dla fanów jazzu stał się legendą. Wystąpił nie tylko na wspomnianym wyżej, uznawanym za najbardziej prestiżowy festiwalu jazzowym w Montreux, ale także grał w paryskich klubach jazzowych i najlepszych salach koncertowych. Był podziwiany przez największych muzyków i publiczność. Osiągnął to wszystko, choć był niewidomy. Jednak film Macieja Pieprzycy to nie tylko historia o muzycznym geniuszu. To przede wszystkim opowieść o walce z wewnętrznymi demonami, samotności oraz o poszukiwaniu akceptacji i miłości. 

Mieczysław Kosz jest takim bohaterem, o którym chcę opowiadać w swoich filmach – stwierdza reżyser Maciej Pieprzyca. – To niepogodzony ze światem outsider i buntownik. Buntujący się przeciwko swoim ograniczeniom wynikającym z niepełnosprawności, przeciwko kanonom muzycznym, czy też przeciwko normom społecznym, w jakie chciano go wpisać. Wierzę, że „Ikar. Legenda Mietka Kosza” będzie uniwersalną opowieścią o człowieku i znajdzie widzów nie tylko wśród fanów jazzu – podkreśla.

W roli Mieczysława Kosza zobaczymy Dawida Ogrodnika, który podkreśla, że na planie ogromną satysfakcję dała mu gra na pianinie, możliwość improwizacji. Aktor nie ukrywa emocji, kiedy mówi o swojej roli:

Gram Mieczysława Kosza, pianistę jazzowego, który w wieku 12 lat stracił wzrok. Ta postać niesamowicie mnie zafascynowała. W budowaniu tej postaci ogromną rolę miał Leszek Możdżer, który odpowiada za muzykę do filmu. Bardzo pomogły mi też materiały archiwalne, ale przede wszystkim ludzie, którzy go znali i podzielili się ze mną swoimi wspomnieniami – wyjaśnia.

Nad stroną muzyczną filmu czuwał Leszek Możdżer, który odpowiada za stworzenie i przygotowanie warstwy muzycznej filmu, na którą składają się m.in. muzyka ilustracyjna oraz aranżacje znanych i popularnych utworów („Take the A Train”, „San Francisco”, „Kasztany”, „Cała jesteś w skowronkach”). Film pojawi się w kinach 18 października, ale już teraz możecie zobaczyć jego zwiastun.