Skuter „zaparkowany” na drzewie

Dziwny żart, młodzieńczy wybryk, a może pijacki eksces? Na drzewie w Parku Wiecha na warszawskim Targówku ktoś powiesił skuter. Ze względu na ciężar pojazdu raczej nie zrobiła tego jedna osoba, ale kilka. – Jesteśmy przygotowani na różne niespodzianki, lecz niektóre wprawiają nas w duże zdziwienie – komentują stołeczni strażnicy miejscy, którzy interweniowali w tej sprawie.

Funkcjonariusze ustalili, że skuter jest własnością jednej z warszawskich wypożyczalni jednośladów. Strażnicy próbują teraz ustalić kto jest autorem tego „żartu”.

Ze względu na ciężar pojazdu musiało to być kilka osób. Niestety, żadna z osób, z którą rozmawialiśmy nie był świadkiem tego zdarzenia – tłumaczą mundurowi. 

Nie wiadomo czy uda się znaleźć sprawców. Niezwłocznie powiadomiona za to została wypożyczalnia. Jej pracownicy bezpiecznie zdjęli już pojazd z drzewa i zabrali go z terenu parku.

ZOBACZ TAKŻE:

Zniszczył, więc zapłaci! Tyle, że prawie po roku!

Fot., źródło Straż Miejska Warszawa